Toruń. Na rewitalizację Bulwaru Filadelfijskiego będziemy musieli poczekać?

Zobacz wideo: Czy po zakażeniu covid-19 zyskujemy odporność?

Na budowę dwóch pawilonów z tarasami widokowymi przyszły wykonawca będzie miał 12 miesięcy od momentu podpisania umowy. Oferty można składać do 18 stycznia. Na projektach oba wyglądają tak samo, jak konstrukcje, które po raz pierwszy zobaczyliśmy w 2015 roku, gdy rozstrzygnięty został konkurs na koncepcję zagospodarowania bulwaru. Pawilony, według przeciwników zwycięskiej koncepcji - zbyt masywne - miały stanąć u wylotu ul. Żeglarskiej i Mostowej. Czyżby to początek od dawna zapowiadanej rewitalizacji toruńskiego nabrzeża? Miała się ona zacząć po remoncie mostu drogowego.

- Rzeczywiście remont całego bulwaru miał się zacząć po remoncie mostu, jednak pod warunkiem uzyskania również dofinansowania zewnętrznego - wyjaśnia Anna Kulbicka-Tondel, rzeczniczka prezydenta Michała Zaleskiego. - Obecnie w budżecie są zapisane środki dotyczące wyłącznie budowy pawilonów jako ,,Zagospodarowanie Bulwaru Filadelfijskiego pod kątem rozwoju infrastruktury turystycznej i rekreacyjnej na potrzeby związane z obsługą ruchu turystycznego generowanego przez rzekę'' w kwocie 7,7 mln zł. Pozostała część Bulwaru jest w wykazie Wieloletniej Prognozy Finansowej jako zadanie rezerwowe możliwe do uruchomienia w przypadku pozyskania środków zewnętrznych.

Przebudowa bulwaru jest szacowana na ponad 50 milionów złotych, zatem jeśli dodatkowe fundusze się nie znajdą, na nowy bulwar będziemy musieli poczekać. Czy wcześniej nad bulwarem poszybują wagony kolejki gondolowej? Z takim pomysłem kilka lat temu wystąpiła grupa entuzjastów. Ich wizja została w Urzędzie Miasta przyjęta życzliwie. Według pierwotnych planów, kolej łącząca oba brzegi Wisły, miała ruszyć pod koniec 2020 roku. Nie ruszyła, jednak pomysł nie upadł.

- W sprawie kolejki gondolowej prowadzone jest postępowanie w sprawie środowiskowych uwarunkowań na wniosek spółki Orbita w Toruniu - mówi Anna Kulbicka-Tondel. - Kolejka ta będzie miała jedną ze stacji w okolicy ul. Św. Jakuba, drugą w okolicy skrzyżowania ul. Kujawskiej i ul. Majdany. W chwili obecnej trwa opiniowanie raportu o oddziaływaniu na środowisko przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Po uzyskaniu pozytywnej opinii zostanie zgromadzony kompletny materiał dowodowy w sprawie. Przeprowadzona zostanie procedura udziału społeczeństwa w postępowaniu, a po jej zakończeniu wydana zostanie decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach.

Decyzji można się spodziewa pod koniec marca tego roku.

Skoro już jesteśmy nad Wisłą, nie możemy pominąć przystani Budowlanych na Kępie Bazarowej. W 2018 roku informowaliśmy, że budynek zmienił właściciela, a niebawem ma także zmienić funkcję. Dawna siedziba klubu sportowego stała się własnością spółki Słoneczna Kępa. W kwietniu ubiegłego roku pisaliśmy, że jej prezesem jest żużlowa legenda - Robert Kościecha. Udziały w Słonecznej Kępie ma m.in. spółka Mcapital, której prezesem jest Maciej Jóźwicki, w zarządzie zasiada natomiast Jakub Michał Zaleski. Pierwszy jest kojarzony przede wszystkim z Marwitem, zaś drugi jest synem prezydenta miasta.

Co tam się dzieje? W 2018 roku Miejski Konserwator Zabytków zaakceptował zmianę sposobu użytkowania budynku usługowego (dawny obiekt sportowy) na budynek usługowo-gastronomiczno-hotelowo-biurowy, natomiast w kwietniu 2020 roku, w odpowiedzi na pismo właściciela, uzgodnił zakres planowanych prac remontowych. Uzgodnienia dotyczyły sposobu opracowania elewacji oraz pokrycia dachowego budynku.