Toruń. Nowy rok szkolny już w czwartek. Inauguracja w ZS nr 14

Co roku władze miasta na uroczystości związane z 1 września wybierają taki obiekt, którym mogą się pochwalić. Tym razem będzie to „czternastka” na ulicy Hallera na lewobrzeżu.

- Uczniowie klas I-III szkoły podstawowej rozpoczną naukę w nowo wybudowanym, przestronnym i nowoczesnym budynku. Zespół Szkół nr 14 będzie też dla dzieci 3 i 4-letnich filią Przedszkola Miejskiego nr 12 - mówi Anna Kulbicka-Tondel, rzeczniczka prezydenta Torunia. - Budynek był modernizowany i przebudowywany pod potrzeby najmłodszych. Wymieniono sieć elektryczną we wszystkich pomieszczeniach na parterze i pomalowano klasy. Trzeba również podkreślić, że od wielu lat szkoła cieszy się ogromnym zainteresowaniem ze strony uczniów i rodziców, co przekłada się na dużą liczbę oddziałów.

Pusto w podstawówkach

We wrześniu w toruńskich placówkach oświatowych będzie prawie 24 tys. uczniów. W szkołach podstawowych wiedzę zdobywać będzie 10,4 tys. dzieci, a w gimnazjach - 4,7 tys.

Tu trzeba dodać, że w komfortowych warunkach uczyć się będą pierwszaki. Według danych z końca czerwca, które podał Urząd Miasta, pierwszoklasistów w podstawówkach będzie tylko nieco ponad 800. To wynik decyzji rodziców, którzy skorzystali ze zmian w prawie oświatowym i postanowili nie posyłać 6-latków do szkół. Nie będzie więc przepełnionych świetlic lub kolejek po obiady w stołówkach.

Czytaj także: Wielkie liczenie kamer w szkołach

Jeśli chodzi natomiast o placówki ponadgimnazjalne, to najliczniejsze są licea ogólnokształcące z 4850 uczniami. Na drugim miejscu są technika, gdzie uczyć się będzie 3360 młodych ludzi. Najmniej słuchaczy mają zasadnicze szkoły zawodowe - tylko 400.

Na kurtkę albo bilet

Szkolne zakupy to wciąż ogromny wydatek. Szczególnie dla tych rodziców, których pociechy nie dostaną podręczników od państwa. To uczniowie szóstych klas podstawówek, trzecich klas gimnazjów oraz cała młodzież z placówek ponadgimnazjalnych.

Czytaj także: Komentarz autorki

- Wydałam już 300 zł, a końca nie widać. Mam część używanych podręczników, pozostałe muszę kupić nowe. Najdroższe są te do języków obcych, komplet to około 120 zł - opowiada pani Anna, mama Kuby, drugoklasisty z toruńskiego X LO.

Wydatki związane ze szkołą to jednak nie tylko podręczniki. Uczniowie potrzebują tornistrów, zeszytów, piórników, przyborów na plastykę i stroju na wuef. Wrzesień to także czas kompletowania ubrań, z których przez wakacje dzieci powyrastały. Niekiedy trzeba kupić buty, innym razem kurtkę albo parę dżinsów. Niebagatelnym wydatkiem są też bilety miesięczne.

Warto wiedzieć Tydzień ze szkołą w „Nowościach”

Co przyniesie nowy rok szkolny, czy dzieci kupią w sklepiku drożdżówkę i kto dostanie darmowe podręczniki - tego wszystkiego będzie można dowiedzieć się z „Nowości”. Od poniedziałku rozpoczynamy cykl publikacji związanych z oświatą.

Chcemy jeszcze raz przedstawić Czytelnikom wszystkie zmiany, które w systemie edukacji szykuje szefowa tego resortu Anna Zalewska. Będziemy pisać o 8-letnich podstawówkach, 4-letnich liceach oraz nowym tworze - szkołach branżowych, które zastąpić mają obecne zawodówki. Podamy daty planowanych zmian oraz konsekwencje, które za sobą pociągną. Sporo miejsca poświęcimy też sprawie gimnazjów, które już od przyszłego roku mają być wygaszane.

Zapraszamy więc do lektury!

ZOBACZ TAKŻE: Wizyta minister edukacji w Toruniu