Niezależnie od tego, jak bardzo lekarze i pielęgniarki starają się zadbać o zdrowie osób przebywających w szpitalach, przypadków, gdy ktoś właśnie w nich zakończy swoje życie, uniknąć nie sposób i identycznie jest w szpitalu przy ulicy Batorego. Smutną koniecznością jest więc odbiór ciała przez firmę pogrzebową - i tu właśnie pojawia się problem, na który zwróciła uwagę pani Katarzyna, nasza stała czytelniczka.
- Tu chodzi po prostu o godność zmarłych osób. Miejsce wydawania ciał znajduje się przy głównym wejściu od ulicy Bażyńskich. Samochody firm pogrzebowych podjeżdżają na parking przy ulicy, obok jest chodnik, po którym poruszają się przechodnie, dokładnie naprzeciwko jest Szkoła Podstawowa numer 10 i jej plac zabaw, na którym bawią się dzieci. W tym miejscu ciała są odbierane na publicznym widoku, a powinno się to odbywać w sposób godny, bez tylu przypadkowych świadków - twierdzi pani Katarzyna.
Problem nowy nie jest. Wydawanie ciał rzeczywiście odbywa się przy głównej bramie, portierni i podstawowym wjeździe na cały teren Specjalistycznego Szpitala Miejskiego im. Mikołaja Kopernika. Przeglądając aktualne zdjęcia lecznicy w Google Street View, właśnie od strony bramy i ulicy Bażyńskich, przekonaliśmy się, że nawet pojazd Google uwiecznił w tym miejscu dwa wozy firmy pogrzebowej. O dyskrecji i ciszy nie ma więc mowy, szczególnie, że tuż obok jest ruchliwa ulica i wspomniany wcześniej chodnik.
- Może dałoby się zrobić jakąś przesłonę lub w jakiś sposób przebudować to miejsce, by odbiór ciał odbywał się z poszanowaniem godności zmarłych? - zastanawia się pani Katarzyna.
Dodajmy, że nie chodzi tu o ewentualne uchybienia w kulturze pracy pracowników szpitala oraz firm pogrzebowych - problem tkwi jedynie w samym fakcie odbierania ciał w miejscu, które jest aż do tego stopnia ogólnodostępne.
Szpital przy ulicy Batorego należy do miasta. Czy jest szansa, że sygnał czytelniczki spotka się z reakcją?
- Dyrekcja Specjalistycznego Szpitala Miejskiego im. Mikołaja Kopernika podziela wątpliwości co do lokalizacji Zakładu Patomorfologii przy głównym wejściu na teren szpitala. Z informacji uzyskanych od dyrekcji SSM wynika, że obecnie nie ma możliwości lokalowych oraz finansowych, aby dokonać zmiany lokalizacji wspomnianego Zakładu. Jednocześnie pragnę poinformować, że w związku z możliwościami pozyskania środków zewnętrznych przez szpital z Krajowego Planu Odbudowy analizowane są rozwiązania z tym zakresie - poinformował Marcin Centkowski, rzecznik prasowy prezydenta Torunia.
Szpital czeka na nowego dyrektora
W Specjalistycznym Szpitalu Miejskim im. Mikołaja Kopernika zachodzą obecnie zmiany. W czerwcu odwołana została Justyna Wileńska, dyrektorka placówki - stanowisko straciła, gdy wyszło na jaw, że lecznica proponowała pacjentom opiekę pielęgnacyjną za dodatkową opłatą. Prezydent Paweł Gulewski zlecił wówczas kontrolę w szpitalu, a Wileńska zakończyła swoją pracę. Pełniącym obowiązki dyrektora jest obecnie Sergiusz Sowiński, wcześniej będący zastępcą dyrektora ds. lecznictwa. Nowy dyrektor, który pokieruje toruńskim szpitalem, zostanie wyłoniony w konkursie.
Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
