[b]ZOBACZ WIDEO: Na jakie owady latem musimy uważać?[/b
Obrazy Dwurnika w CSW Toruń. „Absolutnie znakomita wystawa”
„Byłam. Niepokojąco i ciekawie”, „absolutnie znakomita wystawa”, „świetna, tyle obrazów, trzeba iść jeszcze raz” - takich wpisów na Facebooku pod informacją o otwarciu w toruńskim CSW wystawy obrazów Edwarda Dwurnika jest dużo. Oczywiście nie ma sztuki, która podobałaby się wszystkim. Wpis o tym, że malarz to „przereklamowany tandeciarz i marketingowy produkt galerników”, też się znalazł…
Za to fachowcy chwalą. Wprawdzie Dwurnik rzeczywiście „zabiegał o wizerunek celebryty, uciekając się niekiedy maniery i szpanu”, ale „dziś skupiamy się na niekwestionowanych malarskich walorach jego prac - napisała recenzentka „Rzeczpospolitej”. - I doceniamy, że był znakomitym obserwatorem życia społecznego w czasach PRL-u, w stanie wojennym i po transformacji, co odmalowywał z pasją, zabarwioną ostrą krytyką i szyderstwem”.
Polecamy
Recenzent „Polityki” dał toruńskiej wystawie 5 punktów na 6 możliwych, pisząc, że „najwięcej jest tu dzieł przypominających Dwurnika mistrza, przenikliwego, a często złośliwego obserwatora może nie tyle tytułowej Polski, co Polaków.”
Tysiące widzów na wystawie w CSW
- W pierwszym miesiącu wystawy obejrzało ją prawie 2,5 tysiąca osób. To już stawia ją na czele najpopularniejszych wystaw CSW ostatnich lat, nie licząc wydarzeń specjalnych, takich jak wystawa prac Mariny Abramović czy wystawy pokazywane w ramach festiwalu filmowego EnergaCAMERIMAGE - mówi Paulina Tchurzewska. - A jeśli weźmiemy pod uwagę też wystawy organizowane wspólnie z Fundacją Tumult, to Dwurnik już ma lepszy wynik po pierwszym miesiącu niż np. wystawa Petera Greenawaya i Saskii Boddeke (w 2019 roku). Frekwencyjnie wypada podobnie jak wystawa kolekcji Michaela Haasa „Malarstwo wciąż żywe", którą pokazywaliśmy w ramach festiwalu EnergaCAMERIMAGE w 2018 roku.
Nie przeocz
- Piękna Maria Andrejczyk ze srebrnym medalem! Oszczepniczka zachwyca kibiców [ZDJĘCIA]
- Lewandowski kontuzjowany, musiał zejść z bieżni. Piękne słowa polskiego mistrza
- To nie koniec medali Polaków? Bukmacherzy przewidują kolejne złoto!
- Alica Schmidt - odmówiła "Playboyowi", wybrała sport. Jest najpiękniejsza na świecie?
Kim był Edward Dwurnik?
Zmarły w 2018 roku Edward Dwurnik był jednym z najbardziej znanych i cenionych malarzy polskich XX i XXI wieku. Pozostawił po sobie ponad 5 tysięcy prac. Inspirował się (i cytował) m.in. dziełami Matejki, Nikifora, Jacksona Pollocka, ale stworzył własny, rozpoznawalny styl. Swoją twórczością reagował też na sytuację społeczną i polityczną. Jego twórczość z czasem zmieniała się, i tematycznie, i formalnie.
Retrospektywa twórczości Edwarda Dwurnika w toruńskim CSW to największa prezentacja dzieł artysty do tej pory i jednocześnie największa czasowa wystawa malarstwa współczesnego w tym sezonie w Polsce. 450 prac z różnych okresów twórczości artysty rozmieszczono na ponad 3 tysiącach metrów kwadratowych dwóch pięter CSW. Prace pochodzą z 16 muzeów i 12 kolekcji prywatnych (obrazy Dwurnika należą do najwyżej cenionych i najczęściej kupowanych przez kolekcjonerów).
Kuratorem wystawy „Edward Dwurnik. Polska” jest dyrektor CSW Krzysztof Stanisławski. Wystawę można oglądać do 19 września.
Zobacz także
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?