Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. "Panie, drobnicy nie biorę" czyli fachowiec na wagę złota

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Trzy pęknięte kafle do wymiany? Jedna zepsuta roleta? Niesprawne wycieraczki w aucie? Awaria spłuczki w WC? Znalezienie fachowca, który podejmie się takiego zlecenia, graniczy dziś z cudem. "Panie, takiej drobnicy nie biorę" - usłyszał pan Michał z Torunia.

Zobacz wideo: 116 rocznica urodzin Mariana Rejewskiego

Popyt na usługi remontowe, budowlane, elektryczne, wszelkie naprawcze i porządkowe ciągle rośnie. W pandemii rzuciliśmy się do remontowania mieszkań. Teraz borykamy się z typowymi problemami dnia codziennego: coś się psuje, coś wymaga wymiany. Tymczasem fachowców na rynku nie przybyło. Przeciwnie - ubyło np. tych ze Wschodu. Ci, którzy zostali, mogą przebierać w zleceniach.

- Biorę duże roboty, bo to mi się bardziej opłaca. Popracuję tydzień w jednym miejscu i odpowiednio skasuję. Nie mam czasu krążyć od adresu do adresu na małe zlecenia - mówi wprost pan Zbigniew, fachowiec od remontów.

Taką zrozumiałą strategię przyjmuje dziś wielu rzemieślników. Znalezienie fachowca do małej usługi w Toruniu i regionie naprawdę graniczy z cudem.

"Trzy kafle? Pani chyba żartuje. Cała kuchnia jak już"

Pani Ola z Bydgoskiego Przedmieścia ma trzy pęknięte kafle na kuchennej podłodze. Kładł je całkiem niedawno "fachowiec", który na cudzysłów w pełni zasługuje. Nie przygotował odpowiednio podłoża, więc to szybko się podniosło i kafle pękły.

- W ramach reklamacji ten "fachura" już się do mnie pofatygować nie chciał, przestał odbierać telefon. Zaczęłam więc poszukiwania innego. Stoję teraz w kolejce do takiego pana Władka, mam termin na... październik. Inni gdy słyszeli, że chodzi tylko o trzy płytki, ewentualnie kilka im towarzyszących, szybko kończyli rozmowę. "Trzy kafle? Pani chyba żartuje. Cała kuchnia jak już" - powiedział mi jeden. Tyle, że cała kuchnię to ja zeszłego lata robiłam - załamuje ręce torunianka.

Niby drobny problem miała też niedawno pani Izabela z Jakubskiego Przedmieścia. W nowej toalecie zepsuła się spłuczka. Tak perfidnie, że drobnym (i cichym) strumyczkiem woda sobie nieprzerwanie ciekła całe dnie i noce. Skutek? Kolosalny rachunek za wodę - niedopłata rzędu 800 zł. -Znalezienie na szybko hydraulika lub chociaż tak zwanej złotej rączki okazało się wyzwaniem. Jak panowie słyszeli, że "do spłuczki najpewniej" (problem zdiagnozował sąsiad i miał rację), to słyszałam, że nie mają czasu. W końcu jeden się zgodził. Czekałam na niego od rana dwie godziny, musiałam tłumaczyć się w pracy. Nie przyjechał, nie odbierał telefonu. Jak w końcu odebrał, to strugał wariata. W końcu powiedział wprost: "Proszę pani, ja mam tu w Lubiczu dużą robotę, proszę nie zawracać głowy" - relacjonuje pani Iza.

W mieszkaniu Agnieszki i Piotra z kolei do wymiana jest roleta. Jedna. I w tym problem! Zlecenie małe, więc nieatrakcyjne. -Był fachowiec, obejrzał, zlecenie przyjął. Obiecał, że zadzwoni z konkretnym terminem. Od dwóch miesięcy na to czekam - mówi zrezygnowana kobieta.

Nieatrakcyjne dla fachowców są dziś także inne małe zlecenia typu odmalowanie jednego pokoju czy łazienki, naprawa gniazdka ("Całą instalację to bym wymienił") czy wymiana jednego kaloryfera.

Jak pan Michał wycieraczki chciał w aucie naprawić

Pan Michał z Torunia tydzień "walczył" (jak mówi), by ktoś naprawił mu wycieraczki w aucie. Okazało się to naprawdę wyzwaniem, a przecież jest absolutnie błahą awarią. Silnik wycieraczek pracował, było to słychać. Trzeba było tylko dostać się do ich mechanizmu, który przez lata zarósł rdzą. Do tego konieczne było zdjęcie ramion wycieraczek. Niestety, po ich odkręceniu okazało się, że nie można ich wyciągnąć z mocowania. Pewnie po kilkunastu latach używania też się zapiekły. Potrzebny był do tego specjalny ściągacz, który powinien mieć każdy mechanik. To kwestia kilku minut.

- Byłem u kilku – opowiada pan Michał. - Pierwszy mechanik w ogóle mnie olał. "Jestem sam i nie dam rady"- stwierdził. Drugi rzucił, że "nie ma czasu na takie pierdoły". Trzeci kazał iść do szefa serwisu, który powiedział, że może w przyszłym tygodniu da radę mnie wcisnąć i mam dzwonić w poniedziałek. Czwarty już chciał użyć ściągacza, ale w drodze po niego się zreflektował i stwierdził, że nawet jak mi je ściganie, to jak sam je nasmaruję i odblokuję mechanizm, to potem nie będę wiedział, jak dobrze założyć wycieraczki, żeby prawidłowo działały. I w ogóle to po co się biorę za rzeczy, na których się znam. Mam zadzwonić i za kilka dni i on mi to zrobi sam. Za ile? Co najmniej 250 złotych...

Dopiero piąty mechanik (tak!) poszedł od razu po ów nieszczęsny ściągacz. Ramiona wycieraczek tak się jednak zapiekły, że nie mógł tego zrobić od razu. Pan Michał zostawił jednak u niego auto i odebrał nazajutrz. -Oczyścił i przesmarował mechanizm - bo to było przyczyną awarii - w ciągu jednego dnia. I za połowę tego, co żądał jego poprzednik - kończy torunianin. I wzdycha z ulgą...

Sprzątanie? Tak! Ale najlepiej biura czy domu

W cenę rosną też usługi porządkowe w Toruniu i regionie. Osoby, które potrafią sprzątać i mają w tym doświadczenie, na brak zleceń naprawdę nie narzekają. - Przestałam już "chodzić po mieszkaniach". Sprzątam obecnie dwa biura i jedną firmę. To regularne zadanie i konkretne pieniądze. Nie muszę już zarabiać myciem okien czy odkurzaniem u prywatnych osób - mówi pani Karolina.

Lepszym zleceniem jest sprzątanie domu i to w ramach stałej współpracy, niż np. jednorazowe umycie okien w czyimś mieszkaniu. Identycznie jest z pracami porządkowymi i ogrodowymi.

WARTO WIEDZIEĆ: Usługi remontowe coraz droższe - inflacja największa od dekady

Z analizy portalu Oferteo.pl wynika, że pierwsze miesiące 2021 roku wygenerowały rekordowy popyt na usługi remontowe. W porównaniu do analogicznego okresu w 2020 roku liczba zleceń wzrosła 2,5 razy. Najczęściej zlecaną usługą jest malowanie, ale wysoko znalazł się także, między innymi, remont instalacji elektrycznej.

Niestety, plany i szacunki kosztowe robione zimą, a nawet wiosną, teraz stały się już nieaktualne. Powodem jest Inflacja, która w czerwcu wyniosła 4,4 proc. w skali roku. W lipcu inflacja w Polsce wyniosła 5 proc. i była największa od 10 lat – potwierdził ostatnio Główny Urząd Statystyczny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska