Toruń po zimie wreszcie będzie czysty [NASZA AKCJA]

Półtora miesiąca temu rozpoczęliśmy akację, której celem było uporządkowanie miasta po zimie. Prosiliśmy Czytelników o zgłaszanie miejsc, w których jest brudno bądź zalegają śmieci. Regularnie dostawaliśmy sygnały telefonicznie, e-mailowe oraz zdjęcia. Dzięki temu udało się pokazać wiele wymagających natychmiastowej interwencji terenów.

W ostatnich dniach kwietnia Czytelnicy zgłosili kolejne miejsca pełne śmieci bądź dzikich wysypisk.

- Strasznie wygląda lasek na Skarpie, ten obok tak zwanego placu cyrkowego. Przy ścieżkach i między drzewami walają się najróżniejsze śmieci, a koszy, które tam są, dawno nikt nie opróżniał - informuje pan Artur. - To piękne miejsce, idealne na spacery czy przejażdżki rowerowe. Szkoda, że tak źle wygląda.

Zobacz także: MATURA 2018. Język Polski [ZDJĘCIA, ARKUSZE, ODPOWIEDZI CKE]

- W okolicach nowego mostu na lewobrzeżu jest bardzo brudno. Leżą tam jakieś worki pełne niezidentyfikowanych śmieci i to chyba od dawna, bo już porastają trawą i zielskiem - opowiada pani Irmina z ul. Rudackiej.

Pani Anna wraz z mężem Pawłem ostatnią niedzielę spędzili nad Wisłą w okolicach Winnicy.

- Szliśmy od mostu kolejowego wzdłuż rzeki. Natknęliśmy się na mnóstwo śmieci - relacjonują małżonkowie. - Widać, że ktoś tam biwakował pijąc piwo i grillując. Szkoda, że ci ludzie zapomnieli po sobie posprzątać. Zostawili puszki, papiery, a nawet zużyte pampersy.

Zobacz także: Muzeum Twierdzy Toruń. Jak będzie wyglądało w środku? [DUŻO ZDJĘĆ]

Pisząc o czystości w mieście nie można zapominać o pozytywach. Liczba dzikich wysypisk maleje z roku na rok, a straż miejska daje więcej mandatów za zaśmiecanie publicznej przestrzeni.

Dużym sukcesem okazała się też kwietniowa akcja MPO, które w jedną z sobót uruchomiło mobilne punkty odbioru odpadów wielkogabarytowych i niebezpiecznych. W czterech punktach miasta nieodpłatnie przyjmowane były m.in. stare meble, dywany i elektrośmieci.

- Łącznie zebraliśmy prawie 8 ton odpadów. W tym roku do naszego mobilnego punktu odbioru odpadów wybrało się ponad 200 osób - mówi Piotr Rozwadowski, prezes MPO. - Doceniamy to, że wielu torunianom zależy na tym, by prawidłowo, z poszanowaniem prawa, pozbywać się odpadów.

Do mobilnych punktów zbiórki torunianie przynieśli m.in. 14 kg zużytych baterii oraz 231 kg starych telewizorów. Do utylizacji trafiło także 20 kg świetlówek, 51 kg monitorów oraz 737 kg najróżniejszych farb.