Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna przeprowadza się na Skarpę

Justyna Wojciechowska-Narloch
Thinkstock
Jeszcze w tym roku ma być gotowa nowa siedziba Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Specjaliści przeniosą się z kamienicy przy ul. Prostej do wyremontowanego i przystosowanego (również dla niepełnosprawnych) segmentu gmachu Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2 na Skarpie.

- Będzie to samodzielna jednostka, niezależna od szkoły. Dzięki lepszym warunkom lokalowym będzie możliwe wprowadzenie nowych form terapii np. diagnoza i terapia integracji sensorycznej, co ze względu na brak odpowiednich pomieszczeń w poprzedniej lokalizacji, nie było wcześniej możliwe - informuje Anna Kulbicka-Tondel, rzeczniczka prezydenta Torunia.

Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna na Skarpie

W toruńskich przedszkolach i szkołach w minionym roku były ponad 122 etaty specjalistów z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej. Najwięcej, bo aż 67 etatów przypadało na pedagogów. Psycholodzy w placówkach oświatowych to 9,45 etatu, a logopedzi to ponad 33 etaty. Szkoły zatrudniają też terapeutów w wymiarze 10,7 etatu oraz socjoterapeutów na 1,5 etatu.

I co znaczące, nie ma w Toruniu ani jednej szkoły bez pedagoga. A specjalistów z tego zakresu będzie jeszcze więcej, bo prezydent Michał Zaleski zdecydował się na wzmocnienie obsady poradni dodatkowymi pięcioma etatami. Z dużą wnikliwością analizowane są też wnioski ze szkół, w których dyrektorzy proszą o kolejnych specjalistów.

Czytaj także:Reforma szkolnictwa według PiS

- Poradnia znacznie poszerzy swoją ofertę dotyczącą prowadzonej terapii, warsztatów dla rodziców i nauczycieli, dostępności do konsultacji z psychologiem i pedagogiem - dodaje Anna Kulbicka-Tondel. - W poradni dostępni będą w szerokim zakresie pracownicy o wyspecjalizowanych kwalifikacjach przygotowani do udzielania pomocy dzieciom, młodzieży, rodzicom i nauczycielom.

Opieka psychologiczno-pedagogiczna w Toruniu

Jak ważne jest profesjonalne wsparcie wiedzą wszyscy ci, których dzieci mają problemy z nauką, koncentracją bądź zachowaniem. Zwykle najpierw trafiają do szkolnego pedagoga bądź psychologa, a jeśli efektów nie ma - kierowane są do specjalistów w poradni. Przypadki są różne.

- Córka urodziła się jako wcześniak i przez to rozwijała się wolniej niż rówieśnicy - opowiada Iwona, mama 8-letniej dziś Basi. - Szybko wychwyciła to nauczycielka i dzięki temu córka trafiła do logopedy, a potem na terapię. Dostałam też zestaw do ćwiczeń w domu i po pół roku było już znacznie lepiej. Basia nie jest prymuską, ale z obowiązkami szkolnymi sobie radzi.

Z pomocy wielu różnych specjalistów korzystali też rodzice 11-letniego Franka. Chłopiec, który od początku wyróżniał się szeroką wiedzą i fenomenalną pamięcią, po przejściu z nauczania wczesnoszkolnego do klasy czwartej, zaczął mieć problemy z zachowaniem.

Polecamy: Uczeń z papierosem na przerwie

- W szkole były tylko uwagi do dziennika, nikt nie umiał nam pomóc. Poszliśmy więc do poradni, bo syn nie chciał chodzić do szkoły i tracił wiarę w siebie - opowiadają rodzice Franka. - Tam został kompleksowo przebadany przez psychologa i pedagoga. Miał też testy na inteligencję. Wyszło, że jest wybitnie uzdolniony, mocno ponad przeciętną. Jego problemy z zachowaniem są pochodną tych uzdolnień. To tak zwana nadpobudliwość poznawcza.

Opinia z poradni zmieniła życie Franka. Nauczyciele zaczęli traktować go indywidualnie, a nie tylko karać.

Polecamy obejrzeć:
Zobacz galerię: Piknik rodzinny w ZS 7

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska