Z propozycją tego producenta Miejski Zakład Komunikacji zapoznał się w połowie czerwca. I już wtedy okazało się, że jest ona zbyt droga. Toruński przewoźnik przygotował na zakup pojazdów niecałe 7 milionów złotych. Tymczasem Solaris wycenił swoje autobusy na ponad 7,3 mln zł.
- Trwa weryfikacja oferty i po jej szczegółowej weryfikacji będzie można podjąć określoną decyzję - mówił nam w czerwcu Piotr Reich, rzecznik MZK.
**
Zobacz także: Toruń. Będzie port przeładunkowy na Wiśle?**
Możliwości były dwie - unieważnienie przetargu lub zwiększenie budżetu zakupowego. Z tym drugim, jak się wówczas wydawało, miało nie być problemu, bo MZK otrzymał od firmy Ursus, u której poprzednio kupił autobusy, milion złotych z tytułu kar za opóźnienia w ich dostawie. Ba! Mówiło się nawet, że jest także szansa na to, by kupić dodatkowe sześć pojazdów, bo taką możliwość przewidywało zamówienie MZK.
Będzie powtórka?
W ubiegły piątek zapadła zaskakująca decyzja MZK o unieważnieniu postępowania. Pozostaje pytanie, czy toruński przewoźnik ogłosi kolejny przetarg. Z tymi pytaniami zwróciliśmy się do MZK.
Zobacz także: Finał Festiwalu Wisły. Światło-woda-dźwięk [ZDJĘCIA]
- Przetarg na dostawę nowych autobusów zostanie ogłoszony ponownie w przyszłym roku - mówi Paweł Trawiński z MZK. - Aktualnie przygotowywana jest specyfikacja istotnych warunków zamówienia. Analizujemy również liczbę pojazdów, która znajdzie się w kolejnym postępowaniu przetargowym.
Dopiero po przygotowaniu szczegółów będzie wiadomo, czy MZK zdecyduje się na zwiększenie puli środków na zakup nowych autobusów czy też na zmniejszenie swoich oczekiwań wobec potencjalnych oferentów.
Przypomnijmy, że unieważnione właśnie zamówienie przewidywało zakup sześciu autobusów z możliwością dokupienia kolejnych sześciu. Miały być wyposażone w silnik diesla spełniający aktualne wymagania normy Euro 6, automatyczną skrzynię biegów, system elektronicznego monitoringu, automat do sprzedaży biletów, klimatyzację oraz specjalny system detekcji i gaszenia pożaru komory silnika.
Wieloletni lider
Warto dodać, że Solaris od lat wygrywa przetargi ogłaszane przez naszego przewoźnika. W latach 2012, 2013, 2014 oraz 2015 w sumie MZK kupił 28 pojazdów za blisko 30 mln zł. Dodatkowo przed 2012 rokiem, gdy działał jeszcze jako zakład budżetowy (obecnie jest spółką miejską), do Torunia przyjechało 20 solarisów.
Producent z Bolechowa pod Poznaniem przegrał za to ostatni (nie licząc tego unieważnionego), przetarg w Toruniu. Poległ w starciu z raczkującym w autobusowej branży konsorcjum firm Ursus, Ursus Bus i AMZ Kutno. Porażki Solaris doznał proponując... zbyt wysoką cenę.
W omawianym przypadku stanowiła ona aż 75 proc. ogólnej oceny oferty. Solaris zaproponował 5,7 mln zł za podstawowy zakres zamówienia (5 pojazdów), a Ursus - 4,6 mln zł (różnica wynosi ponad 1 mln zł). I chociaż to Solaris zmiażdżył konkurenta w rywalizacji na kryteria techniczne (100-39), to i tak poległ.
Zaleta bubla
Toruń wyszedł na tym tańszym i ewidentnie słabszym rozwiązaniu nienajepiej. Autobusy marki Ursus dotarły do nas z kilkumiesięcznymi opóźnieniami i licznymi wadami. Ostatecznie jedyną zaletą całego zamieszania było otrzymanie pieniędzy z tytułu wspomnianych już kar umownych.
ZOBACZ TAKŻE:
Festiwal Wisły w Toruniu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?