Obejrzyj: Odkrywamy Toruń. Nowy odcinek!
Ponad 2 kilometry szerokiej rury na Chrobrego w Toruniu
Przypomnijmy, że prace na ulicy Chrobrego są elementem dużego projektu unijnego pod nazwą „III etap Projektu Funduszu Spójności "Gospodarka wodno-ściekowa na terenie aglomeracji Toruń”. Polegają one na wybudowaniu ponad 2 kilometrów ogromnego, bo o średnicy aż 1200 mm kanału deszczowego z dużą podczyszczalnią na odcinku od Placu Pokoju Toruńskiego do Trasy Średnicowej, co umożliwi odprowadzanie wód deszczowych z samej trasy średnicowej, ale przede wszystkim z dużego północno-wschodniego obszaru Torunia. Prowadzone tam roboty wiązały się i wiążą z większymi lub mniejszymi utrudnieniami w ruchu dla kierowców o dotarciem do domów oraz firm.
Niestety jak tłumaczył już inwestor, czyli Toruńskie Wodociągi ta inwestycja okazała się trudniejsza do wykonania niż przewidywano na początku.
- W czasie robót wykonawca napotkał wiele utrudnień związanych między innymi z bliskością Strugi Toruńskiej i wysokim poziomem wód gruntowych. Trzeba było wykonywać gigantyczne odwodnienia, budować specjalne szalunki, do tego doszła konieczność wykonania wielu zakrętów sieci – tłumaczył w ubiegłym roku Władysław Majewski prezes Toruńskich Wodociągów.
Toruń. Wykonawca prac na ulicy Chrobrego z kłopotami
Ale nie tylko z tego powodu termin zakończenia inwestycji był już przekładany. Robotnicy mieli na przykład zejść z placu budowy jesienią ubiegłego roku, tymczasem w drugiej połowie ubiegłego roku problemów zaczęło pojawiać się coraz więcej. Kłopoty finansowe zaczął mieć główny wykonawca inwestycji, który poniósł duże straty na innych inwestycjach związanych między innymi z budową dróg szybkiego ruchu. Zaczął tracić płynność finansową, co spowodowało, że w ostatnim kwartale ubiegłego roku tempo prac na ulicy Chrobrego rzeczywiście znacznie spadło. Ostatecznie firma ta nie podniosła się z kłopotów i w lutym złożyła wniosek o upadłość.
- Prace przy tej inwestycji trzeba było szybko przeorganizować, postawić na dotychczasowych podwykonawców i pozyskać nowych. Obecnie roboty wykonujemy właśnie ich siłami – mówi Władysław Majewski. - To nadzwyczajna sytuacja. Firma z kłopotami finansowymi jest formalnie nadal głównym wykonawcą, ponieważ gdybyśmy zdecydowali się na szukanie nowego, to procedury z tym związane zajęłyby pewnie kolejny rok. To nie pierwsza nasza inwestycja, która okazała się tak trudna i zawsze sobie jakoś z nimi ostatecznie radziliśmy, więc i tym razem tez tak będzie Chciałbym również przeprosić wszystkim mieszkańców za utrudnienia związane z tą inwestycją. Inwestor czynić będzie w ramach swoich uprawnień wszystko, aby nie było dalszych przestojów i wyznaczone terminy zostały dotrzymane.
Porządki na Chrobrego w Toruniu
Jest na to duża szansa, ponieważ ponad 2 kilometrowy kanał deszczowy jest już gotowy. Zakończona została też budowa podczyszczalni. Obecnie trwają prace wykończeniowe. Też nie są łatwe, ale wodociągi planują, że do końca marca 2022 roku lub na przełomie marca i kwietnia zasadnicza inwestycja zostanie w pełni zakończona i zamknięta. Potem przyjdzie od razu czas na przywrócenie ulicy Chrobrego i placu budowy do stanu sprzed robót.
- Oczywiście ulica Chrobrego zostanie odtworzona i uporządkowana. Powstaną pasy zieleni, będą sadzone drzewa i stawiane latarnie – tłumaczy Władysław Majewski.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
