Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Surowy wyrok za atak na placu Skarbka! "To usiłowanie zabójstwa"

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Dawid R. został dziś doprowadzony do Sądu Okręgowego w Toruniu, gdzie usłyszał surowy wyrok. Ataku na placu Skarbka w Toruniu dokonał 13 lutego 2020 roku. Dzień wcześniej wyszedł z więzienia...
Dawid R. został dziś doprowadzony do Sądu Okręgowego w Toruniu, gdzie usłyszał surowy wyrok. Ataku na placu Skarbka w Toruniu dokonał 13 lutego 2020 roku. Dzień wcześniej wyszedł z więzienia... Polska Press
13 lat i 3 miesiące bezwzględnego więzienia oraz pozbawienie praw publicznych na 10 lat - taki wyrok usłyszał dziś (11.10) recydywista Dawida R. w Sądzie Okręgowym w Toruniu. Uznano, że atakując ludzi na placu Skarbka chciał zabić.

Zobacz wideo: Rynek pracy odporny na pandemię

a

Wyrok jest surowy, a wymiar kary zbliżony do tej, o jaką wnosiła prokuratura (15 lat więzienia). Dziś, 11 października, Dawid R. został uznany winnym usiłowania zabójstwa na placu Skarbka w Toruniu. Przestępstwa dokonał w warunkach recydywy - zaledwie jeden dzień po wyjściu z więzienia, w którym odsiadywał dwuletni wyrok za rozbój.

Toruń: Długa odsiadka za kratami dla recydywisty

Dziś Dawid R. skazany został za atak na przypadkowych ludzi na placu Skarbka w Toruniu na 13 lat i 3 miesiące bezwzględnego więzienia i utratę praw publicznych przez okres 10 lat. Zaatakowanym trzem mężczyznom zapłacić ma też łącznie 20 tysięcy zł częściowego zadośćuczynienia. Największą kwotę - 15 tys. zł - zapłacić ma mężczyźnie, którego ranił atakując tzw. tulipanem, czyli rozbitą butelką.

Na mocy ogłoszonego przez sędziego Grzegorza Walocha wyroku, recydywista orzeczoną karę więzienia odbywać ma w systemie terapeutycznym. O to wnosiła też prokuratura, bo Dawid R. ewidentnie nie radzi sobie z agresją i emocjami.

Na poczet kary zaliczono Dawidowi R. okres tymczasowego aresztowania - od 13 lutego 2020 roku. Wyrok jest nieprawomocny.

Co się wydarzyło na placu Skarbka w Toruniu? Atak z "tulipanem" w ręku

12 lutego 2020 roku Dawid R. opuścił więzienie i wyszedł na wolność. Odsiedział dwa lata za rozbój. Już następnego dnia dostał ataku szału i zaatakował przypadkowych ludzi w centrum Torunia.

Według ustaleń prokuratury i sądu, Dawid R. wieczorem 13 lutego 2020 roku był nietrzeźwy. Około godziny 21.00 na placu Skarbka najpierw przypuścił atak na dwóch kierowców MZK. Wyzywał ich i groził śmiercią. Ci wystraszyli się nie na żarty, bo zauważyli, co trzyma w ręku. Był to tak zwany "tulipan", czyli rozbita butelka z ostrymi krawędziami szyjki.

Dawid R. zaczął wymachiwać "tulipanem" i markować ciosy, jakby ich uderzał. Wtedy pracownicy MZK zawiadomili dyżurnego dyspozytora, który z kolei zadzwonił na policję.

Kiedy agresor zorientował się, że kierowcy dzwonią po pomoc, poszedł w inną część placu, w pobliże przystanku autobusowego. Tam zaatakował przypadkowego mężczyznę, który czekał na autobus. Nie znał go, nie miał z nim żadnego zatargu. Najwyraźniej chciał się na kimś wyżyć. Ciosy, które zadał panu Wiesławowi, były naprawdę groźne. Mężczyzna trafił do szpitala z ranami ciętymi twarzy i głowy.

Wszystko mogło skończyć się tragicznie, gdyby nie to, że szybko zareagowali świadkowi tego ataku, którzy zaczęli obezwładniać napastnika. Pojawiła się również policja wezwana przez dyżurnego MZK. Dawid R. został od razu zatrzymany.

- Już 15 lutego mężczyzna usłyszał zarzuty, w tym usiłowania zabójstwa w warunkach recydywy. Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu - przekazywał prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

W trakcie procesu Dawid R. przyznał się do samego ataku, ale zaprzeczał, by chciał kogokolwiek zabić. O zmianę kwalifikacji prawnej czynu wnosił w mowie końcowej procesu jego obrońca - adwokat Tomasz Gadomski. Sąd Okręgowy w Toruniu do tego wniosku jednak się nie przychylił. Uznał, że atak na placu Skarbka był usiłowaniem zabójstwa, skutkował uszczerbkiem na zdrowiu pokrzywdzonych, a towarzyszyły mu groźby karalne. Wszystkiego tego, jak wspomnieliśmy, oskarżony dopuścił się w warunkach recydywy, co miało wpływ na surowość wyroku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska