Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń szykuje się na odwilż. Czy zagraża nam powódź? Silne mrozy na razie nie odpuszczą. Wisła się podniesie?

Justyna Wojciechowska-Narloch
Justyna Wojciechowska-Narloch
Taki niskie temperatury powodują zamarzanie jezior i rzek
Taki niskie temperatury powodują zamarzanie jezior i rzek Fot. Grzegorz Olkowski
Mrozy sięgające minus 13 stopni, do tego śnieg i słońce - tak pogodowo zapowiada się przyszły tydzień w Toruniu i okolicach. Bardzo niskie temperatury powodują, że zamarzają nie tylko stawy i jeziora, ale także rzeki. Jak może to być niebezpieczne, przekonali się mieszkańcy Płocka. Tam zator lodowy na Wiśle spowodował poważne podtopienia. Toruń nie boi się skutej lodem rzeki, ale tego co może się wydarzyć, gdy zima odpuści.

Zobacz wideo: Czy grozi nam trzecia fala pandemii koronawirusa?

Pogoda w Toruniu. Będą kolejne mrozy

Tydzień od 15 do 19 lutego będzie bardzo zimowy. Już we wtorek w nocy temperatury w Toruniu i okolicach oscylować będą wokół minus 14 stopni. W kolejnych dniach będzie jeszcze zimniej - nawet do minus 18 stopni. Co więcej, w ciągu dnia także będzie bardzo chłodno - około minus 10 stopni Celsjusza.

Płock. Zator lodowy na Wiśle

Kilka dni temu bardzo niebezpiecznie zrobiło się w Płocku. Wszystko z powodu zatoru lodowego, który utworzył się na Wiśle. Poziom wody, która nie może swobodnie spływać, przekroczył stany alarmowe. Mieszkańcy ulic w pobliżu rzeki układali worki z piaskiem, a władze Płocka przygotowały noclegi dla tych, którzy będą musieli opuścić swoje domy.

- Mieliśmy kilkanaście dni temu dłuższą odwilż na południu Polski. Woda i lodowy śryż spływające z górnego odcinka Wisły zostały na wysokości Płocka zatrzymane przez lód, którym skuta jest tutaj rzeka. Nam na razie nic z tego powodu nie grozi. A czy pojawią się mocniejsze wezbrania wody w Wiśle w Toruniu, zależy od tego, w jakim tempie lód będzie się topić - komentuje Rafał Maszewski, klimatolog i autor portalu pogodawtoruniu.pl.

Czytaj także

Toruń przygotowuje się na odwilż. Czy zagraża nam powódź?

Zdaniem władz Torunia, sytuacja w Płocku nam nie zagraża. W okolicach miasta nigdy nie tworzyły się zatory lodowe, nie było też powodzi nimi spowodowanej. Miasto jest ponadto w stałym kontakcie ze stopniem wodnym we Włocławku. Stamtąd też nie płyną żadne niepokojące wiadomości.

- Nie zapominamy, co zdarzyło się w Toruniu w 2010 roku, kiedy zima była bardzo podobna do tegorocznej. Kiedy przyszły roztopy, mieliśmy wielką powódź. Woda zalała ogrody działkowe, trzeba było ewakuować wielu mieszkańców – wspomina prezydent Torunia Michał Zaleski. - Przygotowujemy się do roztopów, które w końcu nadejdą. Sprawdzamy i kompletujemy sprzęt, przeglądamy procedury związane z tego typu zagrożeniami. Chcemy być jak najszybciej w stanie gotowości, by walczyć z ewentualną powodzią.

Powódź z maja i czerwca 2010 roku była największą od 1962 roku, kiedy to wodowskazy pokazywały 867 cm. Maksymalny poziom wody w Toruniu 23 maja 2010 roku wyniósł 859 cm (podczas drugiej fali powodziowej 10 czerwca - 790 cm). Stan wody w Wiśle utrzymywał się powyżej stanu alarmowego lub nieznacznie poniżej aż 26 dni - od 21 maja do 15 czerwca.

Nie przeocz

Toruń dotknęła wielka powódź... Tak było 11 lat temu

Przejście fali powodziowej przez Toruń w 2010 roku spowodowało utrudnienia komunikacyjne: zalany wiadukt drogowy na ul. Kujawskiej, odcięty dojazd na ul. Majdany, zamknięty Bulwar Filadelfijski, nieprzejezdne ul. Popiełuszki oraz osiedle Kaszczorek, zalana droga Złotoria - Grabowiec. Pod wodą znalazły się także kompleksy działkowe na Rudaku oraz przy ul. Przybyszewskiego i Popiełuszki. Niezbędna była budowa tymczasowych wałów powodziowych na Kaszczorku oraz przy ul. Popiełuszki. Ogółem zalanych zostało ok. 1300 ha, w tym:

  • 3 677 działek (ok. 150 ha terenów działkowych),
  • 12 posesji.
  • klub sportowy Budowlani - rejon Majdanów,
  • camping TRAMP,
  • Ośrodek Terapii Uzależnień w Czerniewicach.

Z magazynów przeciwpowodziowych wydano 90 790 worków do piasku, 1 383 m2 geowłókniny, 800 m2 folii PCV budowlanej oraz 15 kompletów zapór przeciwpowodziowych. Na potrzeby budowy zapór zużyto natomiast 7 660 ton piasku.

Morsowanie cieszy się w Polsce coraz większą popularnością. Również w województwie kujawsko-pomorskim jest wiele grup morsów, które raz lub nawet kilka razy w tygodniu spotykają się w lodowatej wodzie. Podpowiadamy gdzie i kiedy można do nich dołączyć.Aby poznać miejsca spotkań morsów nie tylko w naszym regionie, ale nawet w całej Polsce, trzeba zapoznać się ''Morsową Mapą Polski'' Powstała ona niedawno, a jej autor jest zaawansowanym morsem, który dużo podróżuje i miał czasem problemy ze znalezieniem dla siebie kąpieliska. Dlatego postanowił stworzyć mapę polskich kąpielisk zimowych. Pracował nad tym projektem 2 lata i umieścił na mapie 470 morsowisk w całej Polsce, w tym kilkanaście w województwie kujawsko pomorskim.Gdzie i kiedy można morsować w kujawsko-pomorskiem? Sprawdź w dalszej części galerii!Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNEZOBACZ TAKŻE:Morsowanie - jak zacząć? Praktyczne porady dla początkujących (i nie tylko)Morsy Kamionki Małe. Mimo zimna nikt nie zrezygnował z wejścia do wody!

Kujawsko-Pomorskie: Gdzie i kiedy można morsować? Oto lista kąpielisk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska