Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Tupik na Bydgoskim Przedmieściu. Nowa atrakcja!

Tomasz Wersocki
Czy umieszczone w różnych punktach Bydgoskiego Przedmieścia tupiki pozwolą na uatrakcyjnienie tej części Torunia?
Czy umieszczone w różnych punktach Bydgoskiego Przedmieścia tupiki pozwolą na uatrakcyjnienie tej części Torunia? Jacek Smarz
Tupik to sieć nadajników zamontowanych w wielu miejscach, których sygnały można odebrać na przykład przy pomocy aplikacji smartfona. Czy tupik przyczyni się do zwiększenia atrakcyjności Bydgoskiego Przedmieścia? Na to liczą twórcy urządzenia.

- Tupiki narodziły się jako odpowiedź na rosnące potrzeby interaktywnej turystyki. Nie każdy ma ochotę czytać cały przewodnik wybierając się w podróż. Natomiast treści wielu aplikacji mobilnych są po prostu nudne, nie wspomnę już o tablicach informacyjnych. Turystyka staje się coraz bardziej mobilna oraz spersonalizowana, a projekt „Tupik” znakomicie wpisuje się w ten trend - mówi Piotr Jarczyk, jeden z koordynatorów projektu.

Urządzenie zostało skonstruowane przez toruński startup GlobeData. Obecnie nad tupikami pracuje zespół złożony z kilkunastu specjalistów.

- W projekcie „Tupik” tworzymy interaktywne trasy turystyczne, wykorzystując przy tym technologię beaconów (małych nadajników sygnału radiowego). Mówiąc bardziej zrozumiale i w dużym skrócie, przy pomocy zwykłego smartfona będziemy mogli zwiedzić ciekawe miejsca, obejrzeć niezwykłe zdjęcia, posłuchać muzyki czy też zagrać w grę. Z kolei do aktywnego wypoczynku zachęcamy rozdając nagrody za zdobyte punkty - tłumaczy Piotr Jarczyk.

Warto zobaczyć: Tak powstają tatuaże [GALERIA 18+]

Dodaje jednak, że beacony w turystyce (szczególnie w otwartym terenie) wykorzystywane są stosunkowo rzadko.

- Ich najczęstsze zastosowanie można zaobserwować w galeriach handlowych czy też lotniskach, gdzie służą do lokalizacji oraz nawigacji w przestrzeni - mówi Piotr Jarczyk.

Projekt „Tupik” startupu GlobeData wykorzystuje także mechanizmy rywalizacji, aby jeszcze bardziej uatrakcyjnić zwiedzane miejsca mieszkańcom.

- Rywalizacja ze znajomymi w rankingach, współpraca z innymi użytkownikami, aby rozwiązać zadanie, za które dostajemy punkty oraz nagrody, to dopiero początek - mówi Piotr Jarczyk.

Plany toruńskiego startupu w zakresie tupików są bowiem o wiele bardziej ambitne.

- Na tym etapie prac nad projektem nie możemy zdradzić wszystkich szczegółów dotyczących rywalizacji - dodaje Piotr Jaczyk. - Na Bydgoskim Przedmieściu będzie można uczestniczyć w trasach stworzonych przez ekspertów oraz pasjonatów tej dzielnicy. Mieszkańcy Torunia za darmo będą mogli ściągnąć aplikację i konkretne trasy. Dzięki jej wskazówkom dotrą do wyznaczonych punktów, a na ich telefonie pojawią się ciekawostki o danym miejscu.

Warto obejrzeć: Tłumy na Wolnym Jarmarku Śniadaniowym [ZDJĘCIA]

Oprócz wspomnianej aplikacji twórcy Tupika stworzyli również specjalny portal, który jest zsynchronizowany z aplikacją na smartfonie.

- Będzie można na nim przejrzeć odkryte wcześniej multimedia, wziąć udział w konkursie, zapoznać się z dostępnymi trasami czy też śledzić rankingi uczestników zabawy - przybliża idee twórców tupika Piotr Jarczyk. - Widać ogromne zapotrzebowanie na tego rodzaju interaktywne zwiedzanie. My natomiast jesteśmy zdeterminowani, aby w dalszym ciągu ulepszać nasze rozwiązania - podkreśla.

Z kolei torunianie już za miesiąc będą mogli przekonać się jakie trasy zaplanowane zostały na Bydgoskim Przedmieściu. Start darmowej aplikacji planowany jest w dniu święta Bydgoskiego Przedmieścia, czyli 24 czerwca.

PROGNOZA POGODY NA 15 MAJA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska