Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń w życiorysie - Władysław Dewoyno

(r)
No, obywateli urodzonych w Moskwie, jeszcze w tej rubryce, zdaje się, nie gościliśmy. Podobnie jak aktorów, którzy zanim związali swe zawodowe życie ze sceną, studiowali leśnictwo.

No, obywateli urodzonych w Moskwie, jeszcze w tej rubryce, zdaje się, nie gościliśmy. Podobnie jak aktorów, którzy zanim związali swe zawodowe życie ze sceną, studiowali leśnictwo.

<!** reklama>

Władysław Dewoyno (1915-1991) był jednym z tych mistrzów drugiego planu, których pamięta się czasem lepiej niż tych pierwszoplanowych. Zagrał w ponad osiemdziesięciu filmach, z reguły epizody, ale jakie! Jeżeli jest jakiś powód, by przypomnieć sobie taki na przykład seriozny dramat wojenny „Jarzębina czerwona” Petelskich, to tylko dla dwóch ról - filozofującego artylerzysty brzydzącego się krwią, granego przez Andrzeja Łapickiego, i sanitariusza w drucianych okularkach, granego właśnie przez bohatera dzisiejszego odcinka. Związany był przede wszystkim z teatrami wrocławskimi i łódzkimi, ale grał także w Toruniu. W roku 1948 można go było oglądać m.in. w toruńskich inscenizacjach „Pastorałki” Schillera i „Domu otwartego” Bałuckiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska