Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Zabił prostytutkę, bo zaczęła go dusić nogami? Ruszył proces o mord "Zmysłowej Ines" przy ul. Kraszewskiego

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Oskarżony o zabójstwo Radosław W. w śledztwie twierdził, że doszło do szamotaniny i musiał się bronić.
Oskarżony o zabójstwo Radosław W. w śledztwie twierdził, że doszło do szamotaniny i musiał się bronić. 123rf
- Zaczęła mnie dusić nogami. Przestraszyłem się, zacząłem się bronić - twierdził Radosław W., oskarżony o zabójstwo prostytutki w mieszkaniu przy ul. Kraszewskiego w Toruniu. "Zmysłowa Ines" zginęła od licznych ciosów i duszenia aż do połamania kości. Dziś ruszył proces.

Zobacz wideo: Jak zmieniły się tendencje zakupowe w czasie pandemii?

Toruń. Ruszył proces ws. morderstwa prostytutki

Dziś (21.05) w Sądzie Okręgowym w Toruniu ruszył proces dotyczący zabójstwa prostytutki przy ul. Kraszewskiego w Toruniu. Do zbrodni doszło 21 marca 2020 roku. Według prokuratury, klient 28-letniej Magdaleny Z., ogłaszającej się jako "Zamysłowa Ines", zadał jej liczne ciosy rękoma i nieustalonym narzędziem, dusił aż do złamania kości, a następnie - aby kryć ślady mordu - podpalił mieszkanie.

Obok oskarżonego o zabójstwo Radosława W. na ławie oskarżonych zasiada Ovidiu D., 36-letni obywatel Rumunii, oskarżony o czerpanie korzyści z prostytucji oraz utrudnianie śledztwa. Obaj nie przyznają się do winy. Ujawnione dziś w sądzie zeznania ze śledztwa są szokujące.

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Radosławowi W. za brutalny mord na prostytutce i wywołanie pożaru przy ul. Kraszewskiego w Toruniu. Szczegóły zbrodni mrożą krew w żyłach. Sprawca zadał "Zmysłowej Ines" liczne ciosy w głowę i dusił tak, że połamał kości. Potem ją okradł i podpalił mieszkanie... Po roku śledztwa Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum Zachód zamknęła je aktem oskarżenia przeciwko gdańszczaninowi Radosławowi W. Za bestialskie zamordowanie 28-letniej Magdaleny Z. z Lubicza, podpalenie mieszkania przy ul. Kraszewskiego, kradzież i posiadanie narkotyków grozi mu dożywocie. Oto kulisy tej przerażającej zbrodni, do której doszło w Toruniu 19 marca 2020 roku. SZCZEGÓŁY  NA KOLEJNYCH STRONACH >>>>

Toruń. Tak zginęła "Zmysłowa Ines" przy Kraszewskiego: "Cios...

Toruń. Morderstwo prostytutki na Kraszewskiego. Oskarżony stanął dziś przed sądem

Radosław W. to niski, drobnej postury mężczyzny pochodzący z Gdańska. Do Torunia przyjechał do pracy. Zatrudniony był w jednym z zakładów produkcyjnych w Ostaszewie pod Toruniem, jeździł na wózku widłowym. 21 marca 2020 roku postanowił skorzystać z usługi erotycznej we wspomnianym mieszkaniu przy ul. Kraszewskiego.

Dziś (21.05) do sądu został doprowadzony z aresztu. Wysłuchał wraz z innymi uczestnikami procesu aktu oskarżenia, odczytanego przez prokurator Dorotę Wysińską-Tycińską. Padające słowa o licznych ciosach, duszeniu, a potem podpaleniu mebli w mieszkaniu nie wywołały na jego twarzy emocji.

Czytaj także

Na pytanie sędzi Hanny Konrad o to, czy przyznaje się do zarzucanych mu czynów zdecydowanie odpowiedział "nie". Podobnie na pytanie o to, czy chce składać wyjaśnienia. W takiej sytuacji sędzia odczytała, co Radosław W. wyjaśniał na etapie śledztwa.

Mężczyzna wtedy relacjonował, że wizyta u Magdaleny Z. od początku mu się nie podobała. Po pierwsze dlatego, że kobieta zażądała pieniędzy z góry. Po drugie, seksusługę wykonała mu "za słabo", a poprawiać jej z większym zaangażowaniem nie chciała. Po trzecie wreszcie, kazała mu się umyć; wspomniała o śmierdzących nogach. Z tego też powodu odmówiła, gdy chciał dotknąć jej biustu.

Wszystko to Radosławowi W. się nie spodobało i zażądał zwrotu pieniędzy. Tego "Zmysłowa Ines" jednak zrobić nie zamierzała. -Zaczęliśmy się przepychać. Ona zaczęła mnie dusić nogami. Przestraszyłem się, zacząłem się bronić. (...) Niemiła sytuacja. Bardzo bałem się o swoje życie - wyjaśniał w śledztwie mężczyzna.

Czytaj także

Matka zamordowanej w sądzie

W Sądzie Okręgowym w Toruniu stawiła się dziś także matka zamordowanej 28-latki. Mogła spojrzeć w twarz zarówno oskarżonemu zamordowanie córki, jak i stręczycielowi - Ovidiu D. Ten 36-letni obywatel Rumunii odpowiada z wolnej stopy. Według Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód to on zarabiał na seksbiznesie świadczonym w mieszkaniu przy ul. Kraszewskiego. Dodatkowo miał zacierać ślady przestępczej działalności.

Rumun, któremu grozi do 5 lat więzienia, do winy się nie przyznaje. Na sali sądowej towarzyszył mu dziś w roli obrońcy adwokat Radosław Prątnicki. Śledczy podejrzewają, że obcokrajowiec stara się ukryć różne fakty i okoliczności.

- Przeszedł badania na wariografie. Reagował na zadawane pytania jak osoba wprowadzająca w błąd - przekazywał nam prokurator Andrzej Kukawski.

Polecamy

Obrońcą oskarżonego o zabójstwo Radosława W. jest natomiast adwokat Błażej Browarski. Jego klientowi grozi dożywocie. Kolejna rozprawa w procesie zaplanowana jest na 10 czerwca. Na ten dzień sąd wezwał liczne grono świadków. Proces, jak dotąd, nie ma wyłączonej jawności. Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska