Torunianie mistrzami kraju

W Warszawie spotkało się szesnaście najlepszych krajowych par w tej kategorii wiekowej, wyłonionych w drodze kwalifikacji. Mistrzowska rywalizacja odbywała się przez dwa dni, systemem brazylijskim (z turniejem żegnała się drużyna, która przegrała dwa mecze).
- W półfinale, w Starych Jabłonkach, byliśmy najlepsi, dlatego do stolicy jechaliśmy z myślą o zdobyciu medalu. Graliśmy jak najlepiej potrafiliśmy i udało nam się stanąć na najwyższym stopniu podium. Jesteśmy bardzo szczęśliwi - powiedział Szymon Jezierski.
Pierwszego dnia młodzi torunianie wygrali dwa z trzech rozegranych meczów. Pokonali w dwóch setach siatkarzy Volleya Rybnik oraz Serbinów Biała Podlaska. Stosunkiem 0:2, w ćwierćfinale, ulegli natomiast siatkarzom plażowym Absolwenta Olsztyn.
- System rozgrywek w siatkówce plażowej jest jednak taki, że po przegranym pierwszym meczu drużyny mają jeszcze jedną szansę - tłumaczy Michał Szabłowicz. - Drugiego dnia mogliśmy raz jeszcze przystąpić do gry w ćwierćfinale.
Torunianie wykorzystali drugą okazję. Pokonując zawodników Tempa Chełm i Tęczy Krosno Odrzańskie (w obydwu meczach po 2:0), uzyskali awans do wielkiego finału. W ostatnim meczu turnieju spotkali się raz jeszcze z olsztynianami, z którymi przegrali w pierwszym podejściu ćwierćfinałowym.
- Wiedzieliśmy już, jak grają nasi przeciwnicy i to wykorzystaliśmy. Finał był więc łatwiejszy, niż pierwszy z meczów z drużyną z Olsztyna. Wygraliśmy w dwóch setach i sięgnęliśmy po tytuł mistrzów Polski, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni - stwierdzili zgodnie torunianie.
- To największy sukces naszego klubu - cieszył się Marek Karpiński, wiceprezes AZS-u OŚ.
Dodajmy, iż złoci medaliści są uczniami Zespołu Szkół nr 28 w Toruniu, który prowadzi naukę w klasach o profilu siatkarskim i zaprasza wszystkich chętnych.