Torunianie stracili w ostatnich dniach w sumie 200 tys. zł. Jedną z poszkodowanych 30-latka. Nowa metoda oszustów. Jak nie dać się oszukać?
Trzeba więc pamiętać, że:
- policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji,
- policja nigdy nie poprosi Cię o przekazanie komuś pieniędzy, przelaniu ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu,
- jeśli mamy jakąkolwiek wątpliwość co do danych osoby dzwoniącej do nas czy podającej się za pracownika jakiejś instytucji, weryfikujmy to. Zgłaszajmy takie sytuacje na policję, konsultujmy z rodziną. Pamiętajmy, aby weryfikując tożsamość osoby, która do nas dzwoni połączyć się z numerem alarmowym po uprzednim rozłączeniu rozmowy z oszustem!
- pamiętajmy, żeby nie dać się namówić na pozostawienie naszych pieniędzy w jakimś odosobnionym miejscu, nie wyrzucać ich przez okno, nie pozostawiać we wskazanym przez oszusta miejscu,
- nie udostępniajmy kodów, haseł czy danych do naszych kont bankowych nikomu czyjej tożsamości nie jesteśmy pewni i komu nie ufamy.
- nie dajmy się oszukać! Omawiajmy nietypowe sytuacje, które nas spotykają z innymi członkami rodziny, a wszelkie podejrzane prośby o pożyczenie lub przekazanie pieniędzy zgłaszajmy na policję.
POLECAMY
Główny gmach szpitala na Bielanach będzie nowy, ale najpierw wielkie wyburzanie!
Przestępcy poszukiwani przez policję z województwa kujawsko-pomorskiego
Żużlowcy Apatora dawniej i dziś - zobacz, jak się zmienili!
Ukrainiec zarabiał na seksie w Toruniu?