Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Torunianka znalazła swojego bliźniaka genetycznego. Teraz czeka ją przeszczep

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
Historia Agnieszki Radomskiej poruszyła wiele osób nie tylko w naszym mieście. Torunianka była jedną z kilkunastu osób zarażonych koronawirusem na oddziale hematologii szpitala miejskiego. Wirusa pokonała, a w lipcu otrzymała wiadomość, że znalazł się dla niej bliźniak genetyczny.

U 45-letniej torunianki, mamy trójki dzieci, choroba pojawiła się nagle na początku roku. Zaczęło się od siniaków, które pojawiały się na ciele kobiety z nieznanej przyczyny, co wzbudziło jej niepokój. Od 20 stycznia pani Agnieszka była na zwolnieniu lekarskim ze względu na złe wyniki krwi zagrażające życiu. Pod koniec marca dowiedziała się, że jest chora na zespół mielodysplastyczny, czyli rodzaj nowotworu krwi. Kobieta pomimo rozpoczętej chemioterapii potrzebowała przeszczepu, ale nikt z jej bliskich nie mógł być dawcą. Wspólnie z Fundacją DKMS pani Agnieszka rozpoczęła poszukiwania potencjalnego dawcy szpiku.

Warto przeczytać

Pokonała koronawirusa

Od czasu rozpoznania choroby kobieta i jej bliscy żyli w izolacji jeszcze przed pandemią, ponieważ pacjenci z nowotworami krwi albo mają bardzo niską odporność, albo nie mają jej w ogóle. Cały czas trwały poszukiwania dawcy. Pod koniec marca pani Agnieszka musiała się jednak zgłosić do szpitala miejskiego na oddział hematologii na siedmiodniowe podawanie chemii, która miała spowolnić postęp choroby. Tam została zarażona koronawirusem, co stanowiło dla niej śmiertelne zagrożenie. Na szczęście pokonała koronawirusa. Od maja była w domu. Po przebyciu koronawirusa muszą upłynąć trzy miesiące, by mogła przejść przeszczep szpiku od dawcy niespokrewnionego, który znalazł się w połowie lipca.

-Znalazł się w stu procentach zgodny dawca szpiku dla Agi! Teraz pozostaje tylko czekać, aż stan Agnieszki pozwoli na przeszczepienie - czytamy na Facebooku Fundacji DKMS.

Jak zostać dawcą?

Przypomnijmy, że aby zostać dawcą szpiku trzeba spełnić kilka niezbędnych warunków. Trzeba być świadomym swojej decyzji, mieć od 18 do 55 lat, ważyć nie mniej niż 50 kilogramów, nie mieć nadwagi, udzielić zgodę na pobranie komórek dwiema metodami, mieć dobry stan zdrowia i po raz pierwszy zarejestrować się jako dawca.

- Nie rozmyślajcie się czasem. Bądźcie dawcą, odeślijcie do Fundacji DKMS swoje wymazówki. "Nasz" dawca pewnie zgłosił się w akcji dla kogoś innego, a pomoże Agnieszce - mówi Marcin Radomski, mąż torunianki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska