Zbigniew Girzyński, toruński poseł PiS oraz jego klubowy kolega, debiutujący w Sejmie Mariusz Kałużny, są wśród 32 autorów poselskiego projektu ustawy mającej dyscyplinować sędziów. Zakłada on m.in. możliwość złożenia sędziego z urzędu, jeśli będzie on przekraczał swoje uprawnienia. Nakłada także na sędziów obowiązek poinformowania do jakich partii należeli, w jakich stowarzyszeniach działają oraz jakim nickiem się posługują w portalach społecznościowych.
Założenia projektu
Projekt stanowi, że sędzia odpowiada dyscyplinarnie za przewinienia służbowe, a do nich autorzy projektu zaliczyli m.in.
- oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa, w tym odmowę stosowania przepisu ustawy, jeżeli jego niezgodności z Konstytucją lub umową międzynarodową ratyfikowaną za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie nie stwierdził Trybunał
Konstytucyjny; - działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości;
- działania kwestionujące istnienie stosunku służbowego sędziego lub skuteczność
jego powołania - działania o charakterze politycznym.
Cały projekt dostępny jest tutaj
Gdyby przepisy weszły w życie, z postępowaniem dyscyplinarnym i groźbą utraty stanowiska musieliby się liczyć sędziowie np. zadający pytania o legalność Krajowej Rady Sądownictwa w oparciu o orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i niedawne stanowisko Sądu Najwyższego.
Polecamy
Mocna krytyka
Projekt spotkał z bardzo mocną krytyką przeciwników forsowanych przez PiS zmian w sądownictwie.
- Przypomina mi zapisy z lat 40-tych - mówi w TVN 24 sędzia Wojciech Hermeliński, były szef PKW i były sędzia TK
- Jak słyszymy, że tam są rozwiązania znane w systemie niemieckim czy francuskim, to jest zwykłe kłamstwo. Tam są rozwiązania, które są znane w systemie tureckim - stwierdził cytowany przez Interię toruński poseł Arkadiusz Myrcha.
W uzasadnieniu projektu przeczytać można m.in: "Bezpośrednim celem projektowanego rozwiązania jest ochrona
wymiaru sprawiedliwości i konstytucyjnych organów państwa przed atakami swoich własnych
organów.
W rozmowie z "Nowościami" poseł Zbigniew Girzyński stwierdził, że wprowadzenie proponowanych zapisów jest konieczne z związku z tym, ze grupa sędziów w sposób jawny łamie przepisy angażując się z politykę.
- W ostatnim czasie szczególnie zasłynął, nie po raz pierwszy zresztą, sędzia Igor Tuleya - mówi poseł Girzyński.

Kolejna dawka szczepionki już dostępna!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?