Toruńscy żużlowcy na ostrym wirażu. Czy Get Well przeżyje spadek do I ligi?
Toruńscy żużlowcy na ostrym wirażu
Na pewno odpadłby słodki kawałek ekstraligowego tortu. W tym roku na podstawie umowy o prawach telewizyjnych każdy klub PGE Ekstraligi dostanie co najmniej 2,2-2,3 mln złotych. Stawki w I lidze, której mecze też pokazuje telewizja, są znacznie mniejsze.
Mniejszy budżet (na pewno znacznie poniżej 10 mln zł), mniej możliwości kontraktowania czołowych zawodników, odejście części sponsorów, być może także i kibiców - z tym należy się liczyć po spadku.
Ale niekoniecznie tak być musi, o czym przekonują przypadki innych ośrodków żużlowych w Polsce w ostatnich latach. Poza tym... ten sezon jeszcze się nie skończył.
- Jeszcze nie spadliśmy. Zdajemy sobie sprawę, w jakiej jesteśmy sytuacji, myślimy nad wieloma rozwiązaniami, jednak teraz wolimy się skupić na tych meczach, które nam zostały - mówi Ilona Termińska, prezes toruńskiego klubu.
Zobacz też:
Get Well rozbity u siebie przez Speed Car Motor Lublin