2 z 7
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Cień podejrzeń od razu padł na Zakład Mleczarski w Toruniu.
- Wstępne ustalenia mówią, że zanieczyszczenia rzeczywiście pochodzą z toruńskiej mleczarni, jednak zapach wody oraz kolejne ustalenia, wykluczają, żeby było to mleko lub jego pochodne – stwierdza Józef Czerwiński z Biura Ogrodnika Miejskiego, odpowiedzialny za gospodarkę wodną w mieście.
Polecamy także: Ceny mieszkań w Toruniu. Gdzie jest najtaniej a gdzie najdrożej?
Wszystko wskazuje na to, że rzeczka zmieniła kolor, po tym jak spłynęły do niej duże ilości płuczki z odwiertów głębinowych prowadzonych w tym czasie na terenie zakładu przez Geofizykę Toruń. Odwierty to część inwestycji w drugą studnię dla mleczarni.
Czytaj: Most tymczasowy w Toruniu. Co nas czeka?