Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruńska prokuratura nie zajmie się sprawą rzekomych nieprawidłowości w Fundacji "Tumult"

Justyna Wojciechowska-Narloch
Justyna Wojciechowska-Narloch
Marek Żydowicz to pomysłodawca i dyrektor Festiwalu EnergaCAMERIMAGE
Marek Żydowicz to pomysłodawca i dyrektor Festiwalu EnergaCAMERIMAGE Grzegorz Olkowski
Prokuratura w Toruniu odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie oskarżeń wobec Marka Żydowicza, prezesa Fundacji "Tumult", które zawarł w swoim zawiadomieniu były księgowy i wiceprezes tej fundacji Jerzy Derkowski. Chodziło o rzekome nieprawidłowości w wydatkowaniu pieniędzy.

Zobacz wideo: Tak wyglądają teraz kontrole zwolnień lekarskich. Oni są na celowniku ZUS

od 16 lat

Fundacja Tumult i zawiadomienie do prokuratury

23 września br. do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód wpłynęło pisemne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. W dokumencie znalazły się bardzo poważne zarzuty wobec szefa Fundacji "Tumult", pomysłodawcy i dyrektora Festiwalu EnergaCAMERIMAGE Marka Żydowicza. Jego były zastępca wskazywał w zawiadomieniu m.in., że środki, zamiast być przeznaczane na działalność statutową fundacji, miały być wykorzystywane np. na realizację remontów i wyposażanie prywatnych lokali mieszkalnych. W tym altany w domu Żydowicza.

Zawiadomienie traktowało również o tym, że w latach 2020-2021 prezes Żydowicz miał w ramach premii i dodatkowych wynagrodzeń wypłacić sobie i swojej rodzinie ponad pół miliona złotych. Jak wskazywał Derkowski, członkowie rodziny mieli pobierać zawyżone wynagrodzenia, a nawet nie świadczyć pracy na rzecz fundacji.

Polecamy

Dokumenty i konto bankowe

Toruńska prokuratura przesłuchała zawiadamiającego o rzekomym przestępstwie Jerzego Derkowskiego. Do przesłuchania Marka Żydowicza nie doszło, ale został on wezwany do przedstawienia szeregu dokumentów, m.in. faktur, umów cywilnoprawnych, wyciągu z rachunku bankowego. Wszystkie wymagane przez prokuraturę dokumenty zostały bez zwłoki dostarczone. Ostatecznie śledczy odmówili wszczęcia postępowania.

Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:

- Wszystkie okoliczności zostały sprawdzone i już na tym etapie ten materiał dowodowy, który zgromadzono, dał podstawy do przyjęcia iż nie doszło do nieprawidłowości w wydatkowaniu środków fundacji. Stąd też prokurator w dniu 10 listopada podjął decyzję o odmowie wszczęcia postępowania w przedmiotowej sprawie wobec stwierdzenia, że czyn objęty zawiadomieniem nie zawiera znamion czynu zabronionego - wyjaśnia Marcin Licznerski, szef Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód.

I dodaje:

- Rodzina prezesa fundacji nie była przesłuchiwana, zawiadamiający wskazywał, że to na ich rzecz miały być dokonywane rozporządzenia mieniem, których prawidłowość kwestionował. Ta okoliczność również została poddana analizie. Zgromadziliśmy dokumenty, które wskazują w jakiej wysokości, kiedy, na czyją rzecz zostały te rozporządzenia dokonane, czy te rozporządzenia odbiegają istotnie od tego typu rozporządzeń wobec innych osób. Nie stwierdziliśmy tutaj istotnych rozbieżności. Budowa altany została wykonana na podstawie umowy cywilno-prawnej, która była finansowana ze środków prywatnych pana Żydowicza - tłumaczy prokurator Licznerski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska