Zobacz wideo: Szczepionkę na COVID-19 dostaniemy w pracy? Są nowe informacje!
Słodka, ale twarda - taka jest piernikarska branża w Toruniu. Rok pandemii jej nie pokonał, choć mocno nadwyrężył.
- Bywają całe godziny, w czasie których nie mamy ani jednego klienta - słyszymy od sprzedawczyń w jednym ze sklepów z piernikami na starówce. A nadal działa ich tutaj wiele, choć niektóre ograniczyły godziny pracy.
Fabryka Cukiernicza Kopernik zaskakuje nowymi smakami
Najbardziej znany w Toruniu i kraju producent pierników to Fabryka Cukiernicza Kopernik. W czasie pandemii robi wiele, by zaskakiwać smakoszy, podtrzymywać zainteresowanie klientów i zdobywać nowych. Łatwe to nie jest, choć nieco w sukurs producentom słodyczy przyszedł zwrot Polaków ku tradycyjnym przysmakom i smakom dzieciństwa, tak zwanemu "comfort food", które w erze koronawirusa łagodzą przykrości.
W ostatnich miesiącach "Kopernik" wprowadził np. nowe smaki kultowej kostki piernikowej. Przed Bożym Narodzeniem były to nadzienia w wersjach: adwokat, rum, limonka i karmel. Oczywiście, tradycyjnie w deserowej polewie. W lutym natomiast do nowinek dołączyła wersja limitowana kostki: z nadzieniem marcepanowym. Ta wywołała wręcz zachwyt klientów. I utyskiwania tych spoza Torunia (ślady zostały na Facebooku fabryki), bo delikates dostępny był tylko w toruńskich sklepach firmowych.
Dodajmy, że fabryka w pandemii dodatkowy szacunek zdobyła za sprawą wspierania szpitali. Dość wspomnieć akcję przed wigilią, kiedy to do lecznic w Toruniu, Grudziądzu i Bydgoszczy przekazała ponad 50 tysięcy paczek z pierniczkami.
Sklepy wciąż wprowadzają nowe formy i smaki
Tylko na starówce działa kilkanaście sklepów z piernikami. To nie tylko firmowe placówki handlowe "Kopernika", ale i te działające pod szyldami "Piernikowo", Pierniczek", "Piernikowy Raj" czy "Iga Sarzyńska wzrusza Toruń". Większość sprzedaje nie tylko fabryczną produkcje, ale ręcznie robione i zdobione wypieki.
Trzeba przyznać z uznaniem, że choć turystów brakuje, sklepy starają się bardzo, by zdobywać miejscową klientelę. Każde okoliczności i święta są dobrym powodem, by przygotować ofertę specjalną. Tak było z okazji Bożego Narodzenia, Nowego Roku, Dni Babci i Dziadka, Walentynek, Dnia Kobiet, Wielkanocy... Na sklepowych półkach przybywa nowych smaków, form, dekoracji, a także rozmaitych promocji. Niestety, obroty nie są takie jak przed pandemią.
Promowaniu toruńskiego piernika poświęciła się też Iga Sarzyńska, cukierniczka przybyła do nas z południa kraju, prowadząca salon piernikowy "Iga sarzyńska wzrusza Toruń" przy ul. Szerokiej. Przed Wielkanocą wystąpiła w telewizji śniadaniowej TVN, wychodząc z piernikowymi przepisami na Rynek Staromiejski.
Muzea pierników w Toruniu cierpią, bo znów są zamknięte
Ciężko w pandemii jest piernikowym warsztatom i muzeum. Znów, poprzez kolejne obostrzenia, nie mogą przyjmować gości Żywe Muzeum Piernika przy ul. Rabiańskiej czy Muzeum Toruńskiego Piernika przy ul. Strumykowej (oddział Muzeum Okręgowego). Korzystać można z ich oferty online. I, niestety, w ciągu roku pandemii jest to już kolejny taki ciężki dla placówek czas. Zaczął się 20 marca, a potrwa przynajmniej do 18 kwietnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?