Toruńskie Rubinkowo: wizja bardzo bliskiej przyszłości [50-lecie "Nowości"]

„Za rok o tej porze na Rubinkowie widać będzie zręby pierwszych domów. Tak przewidują inwestorzy i budowlani - czytamy w „Nowościach” z 20 grudnia 1973 roku. - Już teraz trwają przygotowania do wstępnych prac związanych z uzbrojeniem terenu, ułożeniem sieci różnego rodzaju podziemnych instalacji i przewodów. Osiedle, na którym w 1978 roku mieszkać ma już 20 tysięcy osób, wznoszone będzie według projektu wykonanego na konkurs Towarzystwa Urbanistów Polskich. Było to w 1968 roku. Wtedy jedną z dwóch równorzędnych nagród zyskał zespół pracujący pod kierunkiem mgr inż. arch. Jadwigi Guzickiej. Jej właśnie koncepcja przyjęta została do realizacji, stała się podstawą szczegółowego planu dzielnicy, tym razem już na planszach toruńskich architektów z Miastoprojektu.

Cała dzielnica (jej budowa trwać będzie jeszcze w latach osiemdziesiątych) przeznaczona jest dla 60-70 tysięcy mieszkańców. Składa się z kilku odrębnych jednostek mieszkalnych po ok. 7 tys. mieszkańców każda. Taka duża jednostka posiadać będzie własną szkołę podstawową, przedszkola i odpowiednią ilość usług handlowo-rzemieślniczych. W pierwszym etapie zamierza się realizować trzy takie zespoły. Pierwsze osiedla będą usytuowane między Szosą Lubicką a drogą wiodącą do Elany. W pierwszym etapie realizacji zastosowane zostaną budynki typowe, wznoszone systemem wielkopłytowym. (...)

Sylwetę dzielnicy kształtować będą 20-kondygnacyjne wieżowce usytuowane w jej centralnej części. (...)

Placyki zabaw dla dzieci młodszych zostaną urządzone w obrębie wnętrz poszczególnych bloków, zaś boiska dla młodzieży - w osiedlowych ogrodach i zespołach urządzeń sportowych”.

Medal Honorowy za Zasługi dla Województwa Kujawsko-Pomorskiego dla "Nowości"

NowosciTorun