Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruńskie Sukiennice. Tak ma wyglądać hala targowa przy Szosie Chełmińskiej!

Artur Olewiński
Hala targowa ma zająć głównie teren obecnego parkingu przy Szosie Chełmińskiej i część ław kupieckich
Hala targowa ma zająć głównie teren obecnego parkingu przy Szosie Chełmińskiej i część ław kupieckich Grzegorz Olkowski
W konkursie architektonicznym na koncepcję hali targowej i zagospodarowanie jej otoczenia nagroda - 30 tys. zł - trafiła do jedynego uczestnika, pracowni JSK Architekci z Warszawy.

Urząd Miasta szukał pomysłu zarówno na halę, jak i zagospodarowanie jej otoczenia. Budynek miałby powstać przede wszystkim w miejscu, w którym dziś znajduje się parking dla klientów targu przy Szosie Chełmińskiej i zająć część ław kupieckich.

- Celem konkursu było uzyskanie koncepcji hali najlepszej pod względem estetycznym, funkcjonalnym i ekonomicznym, w granicach przewidywanych nakładów, w najkorzystniejszy sposób rozwiązującej zadany program funkcjonalno-użytkowy - czytamy w ogłoszeniu Urzędu Miasta.

Wysokie standardy

Koszty realizacji hali i zagospodarowania jej otoczenia nie mogły przekroczyć 22 milionów złotych. Warunek ten nie był jednak najważniejszym kryterium.

- Plan miejscowy przeznacza ten teren pod obiekty handlowe o powierzchni sprzedaży powyżej 2 tys. mkw., usługi, biura - czytamy w regulaminie konkursu. - Nakazuje stosowanie rozwiązań o wysokim standardzie architektonicznym (...) i wysokiej jakości materiałów.

Zobacz galerię: Koncepcja hali targowej przy Szosie Chełmińskiej

Wstępnie do udziału w konkursie zgłosiło się 7 pracowni, ale tylko jedna przysłała ostatecznie projekt i to ona zgarnęła 30 tys. zł nagrody. Dużo? Niekoniecznie.

Pierwotna koncepcja

Zaproponowana przez miasto suma wygranej jest i tak znacznie mniejsza niż pierwotnie planowano. Wcześniejsze plany urzędników mówiły o bardziej okazałym konkursie ze zdecydowanie wyższą pulą nagród (90 tys. zł za najlepszy projekt), a co za tym idzie, poziomem uczestników.

Skończyło się skromniej, ale i w takim kształcie konkurs wydaje się kontrowersyjny. Dlaczego? Bo Toruńskie Sukiennice swoją koncepcję już miały. Nie spodobała się jednak urzędnikom.

- Założenie jest takie, by wybrać lepszą koncepcję niż tę, którą kupiły Toruńskie Sukiennice. Nie ma ona żadnej wartości w mojej ocenie - mówił „Nowościom” na początku roku Adam Popielewski, dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa UM, powątpiewając jednocześnie, czy oszczędniejsza formuła... wyłoni wartościowe projekty.

W lutym sprawa konkursu zeszła na drugi plan. Zmieniły się władze Toruńskich Sukiennic, czyli spółki stworzonej przez kupców. Z nimi przyszły nowe pomysły. Niektórzy mówili nawet o przełomie.

Wszystko za sprawą mediacji pomiędzy kupcami zrzeszonymi w spółce a tymi, którzy do pomysłu budowy hali odnosili się negatywnie. Polem do negocjacji był powrót do pierwotnej wizji obiektu. Kupcy mieliby zająć wyłącznie jego parter. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego obliguje jednak inwestora do postawienia budynku mającego minimum 12 metrów (trzy kondygnacje).

Więcej na temat koncepcji architektonicznej nowej hali w jutrzejszych "Nowościach".

PRZECZYTAJ:Czas działa na niekorzyść toruńskich Sukiennic... [KOMENTARZ]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska