Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruńskie Torpo: dziś sprzedaż czy upadłość?

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Likwidator dziś o godzinie 13 wystawia zakład na publiczną licytację. Oponuje adwokat wynajęty przez byłych 200 pracowników. Żąda zabezpieczenia majątku przez sąd i upadłości.

Likwidator dziś o godzinie 13 wystawia zakład na publiczną licytację. Oponuje adwokat wynajęty przez byłych 200 pracowników. Żąda zabezpieczenia majątku przez sąd i upadłości.

Pięć i pół miliona złotych - to cena wyjściowa zakładu Torpo SA i 1,3 hektara gruntu, na którym stoi przy ulicy Żwirki i Wigury 55. Zakład na licytację wystawiany jest już po raz kolejny. Według informacji Kazimierza Soćko, trzeciego już likwidatora spółki, jej majątek pokrywa się z jej zobowiązaniami (wierzycielami są pracownicy, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Urząd Skarbowy i różni dostawcy). Chciałby dziś sprzedać majątek i spłacić długi.

<!** reklama>- Jeśli to się dziś nie uda, najprawdopodobniej poprzemy wniosek o upadłość Torpo - mówi likwidator. Dodając, że likwidacja to scenariusz korzystniejszy także dla załogi, której należą się zaległe pensje i odprawy. Przy upadłości, zdaniem Kazimierza Soćko, proces spłacenia należności przeciągnąłby się. Syndyk musiałby zapoznać się z dokumentacją itd., a pieniądze w efekcie do pracowników trafiłyby za dłuższy czas. Po sprzedaży zakładu natomiast - w ciągu dwóch tygodni. Problem w tym, że podobno potencjalni kupcy są zaniepokojeni gorącą atmosferą wokół Torpo. Najkrócej mówiąc, nie chcą wystąpić w roli wykupujących za bezcen zakład, o którego reaktywacji nadal myśli duża część załogi.

Z postępowaniem likwidatora zdecydowanie nie zgadza się Mariusz Trela, adwokat reprezentujący pracowników (do niedawna sędzia gospodarczy). Do sądu złożył już wniosek o ogłoszenie upadłości Torpo SA. Do tego czasu, jak uważa, sąd powinien zabezpieczyć majątek, ustanawiając zarządcę tymczasowego.

- Likwidator ogłosił przetarg z tak krótkim terminem jego przeprowadzenia, że nieprawdopodobne jest, aby kupnem mógł zainteresować się poważny oferent, gotowy zapłacić cenę odpowiadającą jego wartości. Brak wadium jako warunku udziału w przetargu oznacza, że likwidator dąży do błyskawicznej sprzedaży byle komu. W taki sposób nie sprzedaje się przedsiębiorstwa - tak dużej spółki jak Torpo! Przez dwadzieścia lat nadzorowałem podobne sprzedaże w postępowaniach upadłościowych i taka forma nie mieści się w kategoriach poprawnej likwidacji! - oburza się Mariusz Trela.

Kazimierz Soćko tymczasem tłumaczy, że pośpiech był wskazany. Jeśli dziś nie sprzeda zakładu, w poniedziałek sąd może ogłosić jego upadłość. Tego dnia bowiem odbyć ma się odroczona rozprawa w tej sprawie, z powództwa grupy dziesięciu wierzycielek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska