MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w lubińskim ogrodzie zoologicznym. Koza zmarła w męczarniach. Ktoś złamał zakaz dokarmiania zwierząt!

Karolina Kwiatek
Karolina Kwiatek
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Tragiczne doniesienia płyną z jednego z dolnośląskich ogrodów zoologicznych. Turyści odwiedzający lubińskie ZOO nakarmili czymś kozę sandomierską, która miała młode. Zwierzę dostało ostrego zatrucia pokarmowego i zmarło. Pracownicy ogrodu zoologicznego walczą o utrzymanie przy życiu jej młodych. Przypominamy: w ZOO nie wolno dokarmiać zwierząt!

Pracownicy lubińskiego ZOO pożegnali emocjonującym wpisem w mediach społecznościowych jedną ze swoich podopiecznych. Była to koza sandomierska, która zmarła w wyniku ostrego zatrucia pokarmowego.

Teraz pracownicy dolnośląskiego ogrodu zoologicznego muszą zaopiekować się dwoma osieroconymi maluchami. Walka o ich przeżycie nie będzie łatwa, bo małe kózki mają dopiero kilka dni. ZOO ostrzega odwiedzających, że maluchy będą przez cały czas pod opieką ich pracowników.

- Co najmniej do końca weekendu młode z matkami będą wypuszczane wyłącznie na chwilę, pod nadzorem opiekunów - przekazuje ZOO w Lubinie.

Okazuje się, że całej tej tragedii można było uniknąć. Wystarczyło, żeby turyści odwiedzający Ogród Zoologiczny w Lubinie stosowali się do zakazu dokarmiania zwierząt. Choć dla wielu osób może wydawać się on przesadzony, zwierzęta, które otrzymają niewłaściwy pokarm, cierpią prawdziwe katusze - co w przypadku kozy z Lubina zakończyło się śmiercią.

Zobacz też:

W tym miejscu znajduje się lubiński ogród zoologiczny:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska