Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Steklinku. Czy pijany 21-latek jest winny śmierci dziecka?

Małgorzata Oberlan
Tragedia w Steklinku. Czy pijany 21-latek jest winny śmierci dziecka?
Tragedia w Steklinku. Czy pijany 21-latek jest winny śmierci dziecka? Jacek Smarz
Tragiczny wypadek w Steklinku miał miejsce 14 lipca 2015 roku. 11-letni Kacper zginął przed swoim domem, po tym jak wjechał w niego pijany 21-latek.

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Lipnie za jazdę tamtego dnia na podwójnym gazie Stanisław G. ma iść na 6 miesięcy do więzienia. To kara bez zawieszenia na okres próby.

Tragicznego 14 lipca 2015 r. Stanisław G. siadł za kółkiem nie tylko podpity, ale i bez prawa jazdy (nie ma go do dziś) oraz mając orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami.

- Oskarżony nie miał prawa siadać za kierownicą. A jednak siadł w stanie po użyciu alkoholu, za co był już ukarany. Z tych względów nie można już w przedmiotowej sprawie kolejny raz wymierzyć oskarżonemu kary grzywny. Właśnie kara bezwzględna 6 miesięcy więzienia uświadomi mu naganność zachowania i uzmysłowi konieczność respektowania i szanowania wyroków sądowych - orzekła we wrześniu br. sędzia Dorota Aleksińska.

Czy 21-latek poszedł do więzienia? Nie. Jego obrońca złożył apelację od wyroku. Rozpatrzy ją w w przyszłości Sąd Okręgowy we Włocławku.

Zobacz także: Tragedia w Kruszynku. Nie żyje 3-miesięczna dziewczynka

Podkreślmy, że owe pół roku odsiadki to kara wyłącznie za jazdę po spożyciu alkoholu. Tego, czy Stanisław G. winny jest śmierci Kacperka jeszcze nie ustalono. Śledztwo w sprawie tragicznego wypadku prowadzi kolejny rok Prokuratura Rejonowa w Lipnie.

Przypomnijmy, że 14 lipca 2015 roku chłopiec jeździł rowerem przed swoim domem w Steklinku. Bezspornym jest, że uderzyło w niego auto Stanisława G. i ze na skutek odniesionych tak obrażeń 11-letni Kacperek zmarł. Śledczy wciąż jeszcze nie mają jednak pewności, czy wypadek spowodował sam Stanisław G., czy też może przyczyniło się do niego dziecko.

- To trudna sprawa z uwagi na brak naocznych świadków i małą ilość zabezpieczonych śladów. Postępowanie zawiesiliśmy, bo czekamy na czwartą już opinię biegłych. Tym razem z Pracowni Badania Wypadków Drogowych w Gdańsku - mówi prokurator Alicja Cichosz z Lipna.

Matce zmarłego Kacperka brakuje słów. - Co czuję? Bezsilność. Tak długo czekamy na konkretne wyjaśnienie śmierci naszego syna i karę dla sprawcy tego wypadku. Mamy wrażenie, jakby był chroniony - mówi Anna Paradowska.

Wraz z mężem nie kryją, że za śmierć dziecka obwiniają Stanisława G.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska