Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzeci most na rozruszanie

Szymon Spandowski
Za trzy lata, jeśli wierzyć terminom podanym przez firmy odpowiedzialne za dwie wielkie budowy, które jeszcze się nie rozpoczęły, Toruń ma się chwalić sześcioma dużymi centrami handlowymi.

Za trzy lata, jeśli wierzyć terminom podanym przez firmy odpowiedzialne za dwie wielkie budowy, które jeszcze się nie rozpoczęły, Toruń ma się chwalić sześcioma dużymi centrami handlowymi.

<!** Image 3 align=none alt="Image 188025" sub="Kolejny toruński hipermarket może wyrosnąć w rejonie skrzyżowania ulic Olsztyńskiej i Wapiennej [Fot.: Grzegorz Olkowski]">Wielkie centra handlowe najlepiej czują się w zachodnim Toruniu, terenem całkowicie dla nich obcym jest natomiast lewy brzeg Wisły. Takie przynajmniej wrażenie można odnieść, spoglądając na plan inwestycji tego typu - planowanych bądź już zrealizowanych.

Najbardziej może dziwić niezwykle bliskie sąsiedztwo otwartej pod koniec ubiegłego roku Plazy oraz Karaweli, która doczekała się już pozwolenia na budowę. Ten fenomen mogą wyjaśnić nowe domy, które przy szosie z Torunia do Bydgoszczy rosną jak grzyby po deszczu, przez ostatnią dekadę liczba mieszkańców sąsiadującej z Toruniem od zachodu gminy Zławieś Wielka wzrosła o 20 procent.

<!** reklama>- Dla inwestorów nie są to grunty w jakiś sposób znacznie cenniejsze od innych i na pewno takimi nie będą przynajmniej do czasu budowy na zachodzie trzeciego mostu przez Wisłę - tłumaczy Jędrzej Binkowski, współwłaściciel biura nieruchomości Admin. - Dużym magnesem okazały się z pewnością wolne przestrzenie, szczególnie na terenach po Polchemie.

Co się więc dzieje z lewobrzeżną częścią miasta? Podczas wielu spotkań urzędników z mieszkańcami tamtej części miasta sprawa dużego sklepu jest jednym ze stałych punktów dyskusji. Osiedla na Stawkach, Rudaku czy Podgórzu rosną, mieszkańców przybywa, wszyscy jednak, jeśli dopadnie ich ochota na zakupy pod wielkim dachem, muszą przeprawiać się przez Wisłę, co jak wiadomo, na ogół nie jest przyjemnym doświadczeniem.

- Obserwując dziś handel detaliczny, nie jestem pewien, czy hipermarket jest nam potrzebny - mówi Maciej Cichowicz, toruński radny miejski z lewego brzegu. - Co innego centrum handlowo-rozrywkowe, takie ze sklepem, który nie miałby rozmiarów hipermarketowych, ale za to z porządną restauracją, kawiarnią, może także z kinem? Coś takiego na pewno by się nam przydało. I na tym polega wielka rola władz miasta, aby jakiegoś inwestora lewobrzeżną częścią Torunia zainteresować.

Jak dotąd jednak miejsce dla siebie znajdują tu głównie dyskonty, problem dużych sklepów na Podgórzu i Stawkach wraca więc jak bumerang, podobnie jak sprawa mostu drogowego, który mieszkańcom tej części Torunia często staje na drodze, gdy wybierają się oni po jakieś większe, na przykład tygodniowe, zakupy.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska