Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tumult z Camerimage wkroczy na Jordanki?

Redakcja
Michał Zaleski i Marek Żydowicz podczas Camerimage 2010
Michał Zaleski i Marek Żydowicz podczas Camerimage 2010 Tymon Markowski
Toruń po raz kolejny stawia na współpracę z Fundacją Tumult. W 2015 roku finansowo wesprze organizację imprezy pod hasłem After Camerimage.

Relacje między prezesem Tumultu Markiem Żydowiczem a prezydentem Torunia Michałem Zaleskim jeszcze kilka lat temu nie były zbyt przyjazne. Wszystko przez spór o zarządzanie toruńskim Centrum Sztuki Współczesnej. W czasie kampanii podczas wyborów samorządowych w 2006 roku Żydowicz wywiesił nawet baner, na którym zarzucił Zaleskiemu, że ten nie dotrzymuje obietnic złożonych wyborcom. Sprawa trafiła do sądu. Szef Tumultu ogłosił również, że tak długo, jak obecny prezydent Torunia będzie pełnił swoją funkcję, zegary na wieżyczce budynku nie będą we właściwy sposób odmierzały czasu. Z tego ostatniego postanowienia wycofał się cztery lata później.
[break]

Ile i na co?

To właśnie w 2010 roku nastąpiło pierwsze ocieplenie stosunków na linii Fundacja Tumult - władze Torunia. W listopadzie - przy wsparciu 30 tys. zł z magistratu - w Toruniu pojawiła się namiastka festiwalu Camerimage - wystawa prezentująca zdjęcia z planów filmowych oraz fotosy z produkcji Alana Parkera. Wernisaż w dawnym zborze ewangelickim uświetnił zresztą swoją obecnością reżyser „Evity” i „Ptaśka”. Rok później władze Torunia postanowiły kontynuować współpracę wykładając 50 tys. zł na przegląd filmów nagrodzonych w tym samym roku podczas bydgoskiej edycji festiwalu. Wszystkie produkcje pod hasłem After Camerimage wyświetlano w kinie Tumult. W 2015 roku będzie podobne.
- W budżecie Torunia zarezerwowaliśmy na ten cel środki, ale ostateczna wysokość kwoty będzie zależała od przedstawionego kosztorysu całej imprezy. Sądzę, że powinna być zbliżona do sumy, którą wsparliśmy After Camerimage w 2011 roku. Czekamy na oficjalny wniosek od Fundacji Tumult, który ma do nas wpłynąć w tej sprawie - mówi Zbigniew Derkowski, dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta. - Nie ukrywam, że jesteśmy zainteresowani jak najszerszą prezentacją festiwalu w Toruniu. Chcielibyśmy, aby również toruńska publiczność miała szansę otrzeć się o sławy wielkiego świata filmu.
Do tej pory miasto wspierało Fundację Tumult na różnych polach. W tym roku: wystawa malarstwa Boba Dylana - 90 tys. zł, projekt „Oko na Brazylię” - 6 tys. zł. W 2012 roku - warsztaty dla nauczycieli przedmiotów humanistycznych „Patrz i myśl” - 9 tys. zł, promocja kręconego w Toruniu filmu „Dżej Dżej” - 2,2 tys. zł (miasto wspomagało również Fundację Tumult, która była jego koproducentem, pomagając m.in. uzyskać pozwolenia dotyczące zamknięcia ulic na czas zdjęć itp).

W Toruniu i w Los Angeles

W magistracie mają już plan na to, gdzie After Camerimage będzie się odbywać.
- Zależy nam, aby impreza zagościła w nowej sali na Jordankach, a więc jej program powinien być odpowiedni do tego miejsca - mówi Zbigniew Derkowski.
Z prezesem Markiem Żydowiczem udało nam się wczoraj porozmawiać telefonicznie tylko przez chwilę. Przebywa aktualnie w Berlinie.
- Wciąż rozmawiamy z władzami miasta w tej sprawie. Taką propozycję zorganizowania przeglądu nagrodzonych filmów oferujemy już od kilku lat - mówi Kazimierz Suwała z Fundacji Tumult. - W lutym 2015 roku podobny pokaz zwycięskich filmów odbędzie się w Los Angeles.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska