4 z 47
Poprzednie
Następne
Tych miejsc w Toruniu już nie ma. Ile z nich pamiętasz? Tak kiedyś wyglądały! Mamy archiwalne zdjęcia
A tego pana poznajecie? To Lech Michalak, większości znany jako Hary. Gospodarz sklepu papierniczego na rogu Szerokiej i Rynku Staromiejskiego. U Harego można było też kupić gry, figurki i przede wszystkim pogadać. Konwersacja z człowiekiem o tak błyskotliwym poczuciu humoru była wielką frajdą, dlatego sklep często pękał w szwach, chociaż zakupy robiła tylko część gości.
Sklepu przy Szerokiej nie ma już od 6 lat. Toruńska starówka bardzo na jego likwidacji straciła. Na szczęście Harego nadal można na niej spotkać. I pogadać.