Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tysiące akt w sprawie "Skarbca". To może być afera większa niż Amber Gold!

WM
Nawet 3 tysiące poszkodowanych w regionie, 5 tysięcy tomów akt, które trzeba było przewozić do sądu ciężarówką - to efekt zakończonego śledztwa w sprawie działania parabanku „Skarbiec”.

Prokuratura Regionalna w Gdańsku skierowała do Sądu Okręgowego w Gdańsku w sprawie „Pożyczka Gotówkowa”, poprzednio działającej pod nazwami Polska Korporacja Finansowa „Skarbiec” i „Pomocna Pożyczka”. Firmy działały m.in. w Toruniu - biuro miały przy Szosie Chełmińskiej. Tam właśnie udał się po pożyczkę w 2013 roku rencista z Torunia. O sprawie pisaliśmy na łamach „Nowości” szeroko. Gdy został oszukany, popełnił samobójstwo, pozostawiając list wyjaśnieniem powodów tej decyzji.

Zobacz także: Oliwia Prusak. Życie wyceniona na 2 miliony złotych!

W okręgu działania prokuratury toruńskiej przesłuchano 670 osób. W bydgoskiej - aż 2778 osób.

Za „opłatę wstępną”

To może być afera większa niż Amber Gold. Spółka „Skarbiec” rozpoczęła działalność w 2002 r. Śledztwo w jej sprawie wszczęto dziesięć lat później. Ustalono, że w latach 2004-2015 na terenie całego kraju spółka oferowała pożyczki osobom fizycznym i firmom.

O SPRAWIE PISALIŚMY WCZEŚNIEJ : TUTAJ

- Do biur spółki zgłaszały się głównie osoby znajdujące się w bardzo trudnych sytuacjach życiowych, w wielu przypadkach pieniądze miały być przeznaczone na zakup leków lub leczenie - informuje prokurator Maciej Załęski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Warunkiem udzielenia pożyczki miała być opłata wstępna.

W Toruniu odbył się II Marsz Równości. Tegoroczna trasa wiodła przez plac Towarzystwa Miłośników Torunia, ul. Grudziądzką, Szosę Chełmińską, Bema, Kraszewskiego, Matejki, Bydgoską oraz Chopina. Marsz Równości w Toruniu odbył się pod hasłem "Bądźmy widoczni-e". Jego organizatorzy chcieli zwrócić uwagę na widoczność osób LGBTQIA+ w codziennej przestrzeni. W imprezie wzięło udział ok 1500 osób. Nie było żadnej kontrdemonstracji ani nie doszło do żadnego incydentu.

II Marsz Równości 2018 w Toruniu. Zobaczcie kto był!

Oszustwo polegało na takim ustaleniu warunków pożyczek, że osoby, które się o nie ubiegały, nie były w stanie spełnić stawianych wymagań, a w konsekwencji - traciły „opłaty wstępne”.

- Były to kwoty rzędu od 250 zł do ponad 50 tysięcy - mówi rzecznik PR. - Jak wynika z relacji pokrzywdzonych, otrzymywali oni nierzetelne informacje dotyczące procedury uzyskania pożyczki, a zwłaszcza konsekwencji odstąpienia od umowy przedwstępnej. W wielu przypadkach nie byli oni w ogóle informowani o konieczności złożenia dodatkowych zabezpieczeń.

22 oskarżonych

Zarzuty przedstawiono między innymi dwóm członkom zarządu, dyrektorowi regionalnemu i jego zastępcy oraz doradcom finansowym, którzy bezpośrednio obsługiwali klientów. Stanęli oni pod zarzutami oszustw obejmujących różne grupy pokrzywdzonych.

Ile zarabiają lekarze w Toruniu? Znamy stawki. Wszystkie szczegóły na kolejnych stronach >>>>> tekst: Alicja Cichocka-BielickaZobacz także:Ile zarabia się w policji?Zarobki w straży pożarnej 2018Zarobki w sieciach handlowych

Zarobki lekarzy 2019. Ile wynosi pensja lekarza w Toruniu? O...

Prezes i wiceprezes spółki od stycznia 2015 r. siedzą w areszcie. Akt oskarżenia objął 22 osoby. Oskarżonych, którym zarzucono popełnienia przestępstw na szkodę 73588 pokrzywdzonych w całym kraju. Mieli w sumie stracić - jak ustaliła specjalna grupa śledcza - ponad 181,2 mln zł.

Prezesowi i wiceprezesowi spółki zarzucono popełnienie przestępstw między innymi nieskładania sprawozdań finansowych. Dwojgu oskarżonym zarzuca się również pranie brudnych pieniędzy. Oskarżonym grozi kara od 6 miesięcy do 15 lat pozbawienia wolności.

- W śledztwie dokonano szeregu zabezpieczeń majątkowych na poczet grożących oskarżonym kar i środków karnych - uprzedza Maciej Załęski. - Łączna wartość zabezpieczonego mienia oszacowana została na kwotę 15,5 milionów złotych.

Zgromadzony materiał jest tak olbrzymi, że podczas składania aktu oskarżenia tomy zgromadzone w 750 kartonach trzeba było przewozić do sądu... ciężarówką. Sam akt oskarżenia obejmuje ponad 42 tomów - 16 tys. stron. Przy sprawie pracował specjalny zespół, w tym aż 12 prokuratorów.

Zobacz także: Jeździliśmy policyjnym BMW serii 3. Zobaczcie, jak przyspiesza!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska