Ostatnio schronienie znalazł tu Andrzej Gross, były prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, działacz PSL. Dobra z(a)miana, jak pewnie czytelnicy kojarzą, pozbawiła go tej funkcji już w listopadzie 2015 roku. Oficjalnie z powodu „nieprawidłowości w funkcjonowaniu systemu informatycznego” (komunikat resortu rolnictwa). Nieoficjalnie wiadomo, że zwycięskie PiS po prostu zaczęło wymianę kadr na własne. Marszałek Piotr Całbecki (PO) przytulił jednak zdetronizowanego ludowca. Andrzej Gross został szefem WORD-u w Bydgoszczy. Na jakich warunkach?
PRZECZYTAJ:Na marszałkowskiej liście płac są osoby, którym rocznie płaci się od 200 do 300 tysięcy złotych
Nieco światła rzuca na nie oświadczenie majątkowe, które Andrzej Gross musiał złożyć. Wynika z niego, że w WORD-zie zarobił tylko przez jeden miesiąc (marzec) 7.143 zł. Też za jeden miesiąc, jak zaznacza, otrzymał 9.985 zł tytułem odprawy z ARMiR. Do tego drobne 5.000 z haczykiem za zasiadanie w pewnej radzie nadzorczej i chyba po tej dobrej z(a)mianie da się przeżyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?