Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczeń przeciętny

Tadeusz Oszubski
Uczeni poświęcają wiele uwagi rozwojowi uczniów. Ustalili, że społeczność ta jest bardzo złożona i obalili wiele mitów, dotyczących zachowań dzieci.

Uczeni poświęcają wiele uwagi rozwojowi uczniów. Ustalili, że społeczność ta jest bardzo złożona i obalili wiele mitów, dotyczących zachowań dzieci.

<!** Image 2 align=none alt="Image 178198" sub="Naukowcy twierdzą, że uczniowie w szkole stanowią zbiór jednostek o rozmaitych cechach i potrzebach, więc przeciętny uczeń nie istnieje.">Nie ma przeciętnego ucznia, bo dziecko może być nadaktywne, nazbyt ciche albo w inny jeszcze sposób odbiegać od przeciętności.

Najbardziej widoczne są dzieci z ADHD. To zaburzenie rozwojowe dotyczy 3-7 proc. dzieci w wieku szkolnym, jednak zdecydowanie rzuca się w oczy. Tacy uczniowie bywają bardzo ruchliwi, impulsywni, mają trudności z koncentracją. Dzieci z zespołem ADHD są utrapieniem w szkole. Ich nadpobudliwość przysparza nauczycielom wielu trosk, a spokojniejszych z natury kolegów stawia nieraz w kłopotliwym położeniu. Zwykle mawia się, że ADHD to skutek błędów wychowawczych oraz przekarmiania słodyczami. Okazuje się jednak, że to mit - poczuwający się do winy rodzice mogą odetchnąć z ulgą.

<!** reklama>Zespół uczonych z Uniwersytetu Cardiff, kierowany przez prof. Anitę Thapar, przeprowadził analizę genetyczną DNA prawie 400 cierpiących na ADHD dzieci pomiędzy 5. a 17. rokiem życia. Wyniki porównano z próbkami pobranymi od ponad tysiąca ich rówieśników bez tego zaburzenia. Analizy wykazały, że u dzieci z ADHD brakowało fragmentów DNA lub były one powielone. Zmiany te były już znane genetykom i określane jako warianty liczby kopii fragmentów DNA (CNV). Teraz okazuje się, że są one odpowiedzialne za ADHD.

- Nasze odkrycie może pomóc zmienić podejście do ADHD, ponieważ często lekceważy się to zaburzenie, przypisując jego wystąpienie błędom wychowawczym lub złej diecie - oświadczyła BBC prof. Thapar. - ADHD jest zaburzeniem o podłożu genetycznym i mózgi cierpiących na nie dzieci rozwijają się inaczej niż ich rówieśników bez tego obciążenia. Powinno być postrzegane jako zaburzenie w rozwoju mózgu, a nie jako zaburzenie zachowania. Upraszczając, dzieci z ADHD nie są niegrzeczne, lecz są ofiarami niekorzystnych zmian w genach.

ADHD nie jest uleczalne, jednak dzięki terapii, w której istotną rolę odgrywają rodzice, można dziecku pomóc lepiej funkcjonować i wykorzystywać potencjał intelektualny.

Dzieci z ADHD bywają uciążliwe dla swych kolegów i nauczycieli, jednak dzięki swej aktywności często dominują w grupie. Na antypodach szkolnego życia w stosunku do uczniów z ADHD znajdują się dzieci nieśmiałe. Im trudno się przebić, w związku z czym koledzy z nimi się nie liczą, a nauczyciele często ich nie doceniają. Na tę kwestię zwrócili uwagę brytyjscy uczeni i wspólnie z angielskim ministerstwem edukacji wdrożyli w szkołach program pomocy nieśmiałym dzieciom. Program ten zakłada, m.in., że nauczyciele nie powinni zachęcać uczniów, aby ci zgłaszali się do odpowiedzi przez podniesienie ręki, bo taka metoda szkodzi właśnie dzieciom nieśmiałym.

Z badań ekspertów wynika, że niektóre dzieci pomiędzy 7. a 11. rokiem życia odstają w szkole od rówieśników, ponieważ unikają zwracania na siebie uwagi. Są mało asertywne i wolą na lekcjach pozostawać niewidoczne, dlatego potrzebne jest odmienne podejście, aby nieśmiałe dzieci mogły osiągnąć postępy w nauce. Wdrożono więc inne strategie, np. wybieranie ucznia, który ma udzielić odpowiedzi, danie mu czasu do namysłu przed udzieleniem odpowiedzi, zachęcanie do tego, by dzieci w parach omawiały odpowiedź na pytanie zadane przez nauczyciela.

Inną jeszcze grupę uczniów stanowią dzieci leworęczne. Naukowcy zalecają, by leworęczności nie oduczać na siłę, bowiem, według wyników badań zespół dr. Stefana Kloppela z Uniwersyteckiego College’u Londyńskiego, mózgi osób leworęcznych przyuczonych do praworęczności pracują z większym obciążeniem.

Testy wykazały, że w trakcie pisania u osób naturalnie praworęcznych aktywna jest lewa półkula mózgu, a u leworęcznych przestawionych na praworęczność aktywna jest po części i lewa, i prawa półkula, co nie jest korzystne. W tej sprawie lepiej nic nie zmieniać, bo leworęczność jest wpisana w DNA. Jak ustalili naukowcy z uniwersytetu w Oksfordzie, za leworęczność odpowiada gen LRRTM1, odgrywający kluczową rolę w zarządzaniu tym, które obszary mózgu są odpowiedzialne za takie funkcje jak mowa czy emocje.

Uczeń w szkole musi sobie radzić z odmiennością rówieśników, np. z tym, że jedni są nadpobudli, a inni nieśmiali, jedni wybitnie inteligentni, a inni niezwykle sprawni fizycznie. Przeciętny uczeń musiałby sobie z tym radzić, ale taki uczeń nie istnieje, bo każde dziecko jest „jakieś” i należy do którejś z wymienionych tu grup.


Fakty**: Sukces w wieku dojrzałym**


Zespół uczonych z Ohio State University ustalił, że każde dziecko ma szansę być zamożnym w wieku dorosłym.

Wcześniej sukces łączono z wybitną inteligencją, ale geniuszy jest ok. 2 proc., a sukcesy finansowe odnosi ponad 10 procent populacji.

W oparciu o własne analizy i dane Amerykańskiego Urzędu Statystyki Pracy uczeni z Ohio ustalili, że wybitny intelekt nie gwarantuje zamożności i nie chroni przed problemami finansowymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska