5 z 24
Poprzednie
Następne
Uderzył w 11-letniego Kacperka w Steklinku i zabił. Ruszył proces! [ZDJĘCIA]
Oskarżony nie przeczy, że nie jechał blisko prawej krawędzi drogi. Twierdzi, że to po prostu niemożliwe. Droga ma niewykończony po bokach asfalt. Trzeba jechać bliżej jej środka, by nie spaść na pobocze. - Widoczność bramy, z której wyjechał na rowerze chłopiec, ograniczał mi płot i drzewa; chyba choinki. Po wypadku część roślin została przycięta, a część całkiem wycięta.
Zobacz: TOP najmniej awaryjnych samochodów [LISTA]
- To absolutna nieprawda. Nic takiego tam nie rosło, więc i niczego nie mogliśmy wyciąć - zapewnia tymczasem Anna Paradowska, matka zmarłego chłopca. - Ten człowiek tyle razy już mijał się z prawdą, że brak mi słów...
Polecamy także: Ranking płac. W których supermarketach płacą najwięcej?