Umówimy się na dziewiątą

Na zakończenie festiwalu Tofifest na ścianie toruńskiego Naszego Kina zostanie odsłonięta tablica poświęcona Helenie Grossównie, toruńskiej gwieździe przedwojennego kina.

<!** Image 2 align=right alt="Image 123905" sub="Helena Grossówna najczęściej pojawiała się na ekranie w towarzystwie Eugeniusza Bodo
/ Fot. Filmpolski.pl">- Była niekwestionowaną królową polskiego srebrnego ekranu drugiej połowy lat 30. - mówi dr Krzysztof Trojanowski, filmoznawca z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. - Wielka uroda i talent, który sprawdzał się zarówno na ekranie, deskach teatru i rewii. Gdyby nie wybuch wojny, Grossówna na pewno by zrobiła wielką karierę, również poza granicami Polski.

Ozdoba srebrnego ekranu

Aktorka urodziła się w Toruniu, mieszkała w domu, który znajdował się na rogu dzisiejszych ulic Dekerta i PCK. Uczyła się w toruńskiej szkole baletowej, pierwsze kroki na scenie stawiała w toruńskim Teatrze Miejskim.

<!** reklama>Później jej gwiazda świeciła coraz jaśniej, w latach 30. torunianka stała się ozdobą polskiego srebrnego ekranu.

Grała w najsłynniejszych przedwojennych filmach razem z największymi aktorami. To z nią Eugeniusz Bodo „umówił się na dziewiątą”, jej Bodo z Dymszą śpiewali „Ach, śpij kochanie”.

<!** Image 3 align=left alt="Image 123905" sub="W tym miejscu, na rogu Dekerta i PCK, stał dom, w którym urodziła się aktorka / Fot. Grzegorz Olkowski">W styczniu 1940 roku aktorka miała ruszyć na podbój Hollywood, w zdobyciu kontraktu w stolicy światowego kina pomogła jej Pola Negri. Grossówna miała już bilety na statek...

Toruń ma wielkie szczęście, bo swoje korzenie posiada tu wiele znanych osób. Ma również pecha, ponieważ nie potrafi tego odpowiednio wykorzystać. O większości wielkich torunian pamiętają wyłącznie historycy.

- Ogromnie się zdziwiłam, gdy w foyer toruńskiego teatru zobaczyłam zdjęcie Heleny Grossówny - mówi Anna Hryniewicz. - Co taka wielka aktorka robiła w Toruniu?! Nie miałam pojęcia, że ona tu się urodziła.

Ocalić od zapomnienia

Na całe szczęście szukaniem i wyciąganiem na światło dzienne skarbów naszej przeszłości zajmują się nie tylko urzędnicy miejscy.

Helenę Grossównę ocalić od zapomnienia postanowili organizatorzy Tofifest, zresztą z małą pomocą „Nowości”, bo pomysł, by uhonorować wybitną przedwojenną polską aktorkę, narodził się właśnie w naszej redakcji.

Podczas festiwalu będzie można zobaczyć niektóre filmy torunianki, poza tym 3 lipca na ścianie „Naszego Kina” zostanie odsłonięta tablica poświęcona aktorce.

Szukamy śladów

Szukamy toruńskich śladów Heleny Grossówny

Jeśli wiedzą coś Państwo na jej temat, mają stare zdjęcia, przedwojenne wspomnienia rodziny, prosimy o kontakt: Redakcja „Nowości” ul. Podmurna 31 87-100 Toruń, 056-611-81-11 lub drogą elektroniczną [email protected]