Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga, balkon może spaść na głowę!

Maciej Gogołkiewicz
Stan techniczny budynków w centrum Włocławka pozostawia wiele do życzenia. Radzimy uważać, bo nie wiadomo, kiedy fragment elewacji może spaść nam na głowę.

Stan techniczny budynków w centrum Włocławka pozostawia wiele do życzenia. Radzimy uważać, bo nie wiadomo, kiedy fragment elewacji może spaść nam na głowę.

<!** Image 2 align=right alt="Image 92323" sub="Takie metalowe siatki mające chronić głowy przechodniów przez odpadającymi od elewacji kawałkami tynku, to nierzadki widok w centrum Włocławka / Fot. Jarosław Czerwiński
">Nasi Czytelnicy alarmują, że spacery w Śródmieściu mogą być niebezpieczne. - W poniedziałek rano przechodziłam ulicą Złotą - opowiada pani Anna. - Na chodniku przed jedną z kamienic leżał gruz. Podniosłam głowę i zobaczyłam znaczne ubytki w ścianie budynku.

Część elewacji odpadła prawdopodobnie nocą. Gdyby stało się to w ciągu dnia, finał mógłby być tragiczny. Ulicą Złotą obok tej posesji przechodzi wiele osób. Dziś na budynku, o którym mówiła nasza Czytelniczka, można oglądać prowizoryczne zabezpieczenia, umieszczone tuż pod jednym z balkonów.

Jeśli zdarzają się takie przypadki w budynkach należących do miasta lub zarządzanych przez miasto, administrująca budynkami komunalnymi spółka Zarządca ma obowiązek o sprawie poinformować ratusz.

<!** reklama>- W sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia wykonujemy zabezpieczenia w trybie awaryjnym - mówi Arkadiusz Felińczak, naczelnik Wydziału gospodarki lokalowej UM. Są to drobne remonty czy naprawy.

Najczęściej interwencja ogranicza się do zainstalowania metalowej siatki pod miejscem skąd mogłyby spaść kolejne fragmenty budynku. Tak zabezpieczone kamienice można zobaczyć m.in. przy Żabiej i Cygance. To właśnie na tej ostatniej jest kilka budynków, które mogą zagrażać przechodzącym pod nim ludziom. - Sygnałów mamy niewiele - przyznaje Grzegorz Kowalczyk, prezes spółki Zarządca.

- Zdarzają się sporadyczne przypadki, kiedy musimy zabezpieczyć obiekt - dodaje.

Śródmieście Włocławka to newralgiczny obszar. Budynki są stare i w kiepskim stanie technicznym.

- Trudno przewidzieć kiedy stanie się coś złego - dodaje Grzegorz Kowalczyk. - A środki na remonty są ograniczone.

To właśnie o finanse rozbija się kwestia bezpieczeństwa budynków. - Większość z nich znajduje się w strefie zabytkowej - wyjaśnia Cezary Tumiński, starszy inspektor Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego Miasta Włocławek. - Remonty trzeba konsultować z konserwatorem zabytków. Takie renowacje są bardziej kosztowne.

Nadzór budowlany na bieżąco reaguje na wszelkie sygnały o sypiących się budynkach. Od właścicieli kamienic wymagane są przeglądy roczne lub pięcioletnie. Jeśli zachodzi niebezpieczeństwo wypadku, przedstawiciele nadzoru reagują natychmiast.

To cud, że we Włocławku nikomu jeszcze nic się nie stało. Kilka miesięcy temu w Warszawie, na głowę kobiety idącej z dzieckiem spadła część balkonu. Poszkodowana z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala.Ze starym budownictwem nie ma żartów.

Lepiej zmierzyć się z problemem zawczasu, zanim stanie się jakaś tragedia. A to tego prędzej czy później dojdzie. Potwierdzają to sporadyczne przypadki, choćby ten z ulicy Złotej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska