Uwaga! Już od 9 lipca roszczenia przedawniają się po krótszym czasie [PRAWNIK RADZI]

Zgodnie z art. 117 par. 2 Kodeksu cywilnego po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia.

W lipcu ważna zmiana

Dotychczas termin przedawnienia wynosił lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe (np. czynsz najmu, opłaty abonamentowe) oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej (czyli roszczenia przedsiębiorcy - „z faktur”) - trzy lata. Termin przedawnienia rozpoczyna swój bieg od dnia wymagalności roszczenia - czyli od dnia kiedy może domagać się jego spełnienia od dłużnika - np. po upływie terminu zwrotu udzielonej pożyczki.

Zobacz także: W jakich supermarketach płacą najwięcej? [ZAROBKI LIPIEC 2018: Auchan, Tesco, Biedronka, Kaufland, Lidl, IKEA]

W praktyce upływ okresu przedawnienia pozwala dłużnikowi, zgłoszenie zarzutu przedawnienia w postępowaniu sądowym, co skutkuje oddaleniem powództwa wierzyciela.

Już 9 lipca 2018 roku do obrotu prawnego wejdzie ustawa z dnia 13 kwietnia 2018 roku o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie z treścią tej ustawy większość terminów przedawnienia ulega znacznemu skróceniu. Zgodnie ze zmienią treścią regulacji prawnej: termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata.

Sąd sam obliczy

Kolejną istotną zmianą związaną z wejściem w życie opisywanej ustawy jest to, że sąd, o ile pozwanym jest konsument, sam obliczy termin przedawnienia roszczenia i w razie jego upływu oddali powództwo przy uznaniu przedawnienia roszczenia.

Zobacz także: Psy z toruńskiego schroniska potrzebują pomocy. Rozpoczął się remont kojców. Psy potrzebują tymczasowego domu

Dotychczas taka sytuacja nie miała miejsca strona postępowania musiała wyraźnie podnieść zarzut przedawnienia w toku rozprawy i bez aktywności strony sąd nie mógł powołać się na upływ przedawnienia.

Przedmiotowa zmiana ukierunkowana jest na ochronę interesów konsumentów zwłaszcza w relacji z windy-katorami, którzy skupują stare roszczenia i starają się je wyegzekwować głównie korzystając z tzw. e-sądu. Po wejściu w życie opisywanej ustawy konsumenci mogą liczyć, że sądy rozpoznające pozwy o zapłatę będą baczyły czy roszczenie nie uległo przedawnieniu.

Przedsiębiorcy inaczej

Trzeba pamiętać, że taka praktyka sądów nie będzie dotyczyła przedsiębiorców, którzy w celu ochrony swoich interesów prawnych tak jak dotychczas muszą sami podejmować inicjatywy w toku procesu, także w zakresie zarzutu przedawnienia.

Zobacz także:

NowosciTorun