- Sfotografowane numery są automatycznie porównywane z bazą uiszczonych opłat za parkowanie. Numery samochodów, których kierowcy zapłacili za postój, w parkomacie albo poprzez aplikację mobilną, lub wykupili abonament parkingowy, od razu są kasowane. System przekazuje jedynie te, których kierowcy nie wnieśli opłaty, mimo że powinni to zrobić - mówi Katarzyna Rybus, wiceprezeska DCX Innovations, firmy, która stworzyła to rozwiązanie.
Jak działa City Scanner?
- Urządzenie jest bardzo precyzyjne. Skanuje tylko tablicę rejestracyjną kontrolowanego pojazdu, wymazując automatycznie wszystkie obrazy i wizerunki osób, które pojawiają się podczas robienia zdjęć - mówi Robert Jursza, dyrektor ds. sprzedaży i rozwoju biznesu z firmy MCX Pro, dystrybutora m.in. technologii do automatycznych płatności w miastach.
Warto przeczytać
A jeśli „City Scanner” sfotografuje auto, którego kierowca właśnie poszedł do parkomatu, by zapłacić za postój? Po to, aby wyeliminować tego typu sytuacje i inne pomyłki, kontrola przeprowadzana jest dwukrotnie w kilkuminutowym odstępie.
- Na samochodzie umieszczone są sensory, dzięki którym można określić dokładną lokalizację skontrolowanych pojazdów. W sprawach spornych rozwieje to wątpliwości, czy pojazd był zaparkowany w konkretnym czasie i miejscu bez opłaty parkingowej - wyjaśnia Agnieszka Kobus-Pęńsko.
Tak złodzieje oznaczają mieszkania, które chcą okraść. Znala...
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
