Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga: wąglik atakuje

Karol Piernicki
Osoby reprezentujące najlepiej ocenione zakłady pod względem obrony cywilnej odebrały w ratuszu wyróżnienia. Z rąk naczelnika Rafała Cywińskiego odbierają je: Janusz Piekaruś i Tomasz Grądecki z PUM-u i "Wodociągów" odbierają je: Janusz Piekaruś i Tomasz
Osoby reprezentujące najlepiej ocenione zakłady pod względem obrony cywilnej odebrały w ratuszu wyróżnienia. Z rąk naczelnika Rafała Cywińskiego odbierają je: Janusz Piekaruś i Tomasz Grądecki z PUM-u i "Wodociągów" odbierają je: Janusz Piekaruś i Tomasz Karol Piernicki
Telefony z rzekomo podłożonymi bombami, tajemnicze koperty z białym proszkiem - zdarza się, że do takich sytuacji dochodzi w Grudziądzu. Ostatnio choćby w Urzędzie Miejskim, ale nie tylko.

Na ataki tego typu narażone są też zakłady pracy i szkoły.

- Jeszcze dziesięć - piętnaście lat temu prowadziliśmy głównie zadania połączone z występowaniem konfliktów zbrojnych, a obecnie są to takie, które związane są z zagrożeniami czasu pokoju, na przykład awarie techniczne, klęski żywiołowe, czy terroryzm. Ma to związek z telefonami o podłożonych bombach lub kopertami z wąglikiem - tłumaczy Rafał Cywiński, naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w grudziądzkim ratuszu.

Całkiem niedawno tajemniczą i niepokojącą przesyłkę odebrali właśnie w Urzędzie Miejskim. W ostatnim czasie zdarzały się też sytuacje, w których bombowe alarmy paraliżowały prace Urzędu Skarbowego lub grudziądzkiego sądu. Służby kryzysowe muszą na bieżąco wiedzieć, jak działać. I wiedzę tę przekazywać rozmaitym instytucjom.

To właśnie wśród nich przeprowadzono w minionym roku kontrole. Było ich dziewięć. Najlepsi otrzymali wyróżnienia (szczegóły w ramce).

- To nie jest tak, że wszyscy wszystko robią na piątkę, ale poziom prezentowany przez te instytucje naprawdę jest przyzwoity - przyznaje naczelnik wydziału w Urzędzie Miejskim, odpowiadającego za bezpieczeństwo Grudziądza. - W trakcie zapowiedzianych kontroli nasi pracownicy sprawdzają dokumenty, plany i karty realizacji zadań.

Na bieżąco prowadzone są również szkoleniowe ewakuacje załóg - w szkołach, zakładach pracy, czy np. muzeum. W tego typu zajęciach w minionym roku udział wzięło ponad 13 tysięcy osób. W przeszło stu szkoleniach samoobrony z kolei uczestniczyło blisko 4 tysiące osób.

- Poprzez to, że nauczyciele i pracownicy mają przydzielone funkcje w razie ataku z zewnątrz, jesteśmy na taką ewentualność przygotowani - zapewnia Ewa Gawrział, dyrektor Zespołu Szkół na Strzemięcinie. - Uczniowie z kolei ćwiczą gotowość i umiejętność radzenia sobie w sytuacji zagrożenia pożaru lub napadu terrorystycznego. Realizujemy to z zaskoczenia, regularnie raz w roku. Ćwiczenia przebiegają sprawnie.

A jak w ogóle wygląda kondycja miasta w zakresie bezpieczeństwa choćby na wypadek kataklizmu?

- Grudziądz jest bezpieczny - ocenia Rafał Cywiński. - Nawet jak przez Polskę idzie powódź, nam niewiele ona zagraża, a drobne utrudnienia występują w obrębie kilku ulic. W komfortowej sytuacji jesteśmy także jeżeli chodzi o duże zakłady przemysłowe. Kiedyś wykorzystywały one amoniak, a dziś są inne środki, które są mniej szkodliwe. Również transport materiałów niebezpiecznych wyszedł z centrum miasta na średnicówkę. Naprawdę nie jest źle. Musimy realizować takie zadanie, które zakłócają spokój, ale czasami narażają kogoś na utratę życia.

Najwyższe oceny z kontroli zakładów pracy pod względem obrony cywilnej otrzymały w minionym roku: Przedsiębiorstwo Usług Miejskich, Miejskie Wodociągi i Oczyszczalnia oraz Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 3.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska