W drugim garniturze

W meczu z outsiderem z Szubina, trener dał szansę gry zawodnikom z szerokiej kadry. W spotkaniu udanie debiutowało dwóch juniorów.

<!** Image 2 align=none alt="Image 223233" sub="W 65. minucie Krzysztof Kretkowski strzałem z główki ustalił wynik spotkania na 3:0 [Fot. Paweł Kędzia]">Przed meczem kibice spodziewali się kanonady goli, ale trener Dariusz Koprowski nad liczbę bramek przedłożył możliwość gry zawodników z szerokiej kadry. Nie mógł skorzystać m.in. z usług kontuzjowanych Rafała Klonowskiego, Wowy Gołowatienko. Ponadto klub rozstał się z Arkadiuszem Kozłowskim. Sparta w drugim garniturze radziła sobie całkiem nieźle. Na stadionie przy Królowej Jadwigi gospodarze od pierwszych minut rzucili się do ataku. Najlepszym tego dowodem kolejne rzuty rożne, a przy walce o piłkę najaktywniejszy był stoper Piotr Lamka, który szczęścia próbował nie tylko głową, ale również piłkarską przewrotką.

Lepiej po przerwie

Niestety, brodnicznie nie potrafili wykorzystać żadnej z kilku klarownych sytuacji, w tym sam na sam. Zaledwie siedemnastoletni bramkarz z Szubina, Przemysław Pawlak, długo zachowywał czyste konto.

Przed zejściem do szatni najlepszą sytuację zmarnował Łukasz Ciechowski, który fatalnie przestrzelił z najbliższej odległości. Zrehabilitował się po przerwie, otwierając wynik spotkania w 51. minucie. Kilka minut później na listę strzelców po raz pierwszy w tym spotkaniu wpisał się Krzysztof Kretkowski. W 65. minucie najskuteczniejszy zawodnik żółto-czarnych po raz drugi skierował futbolówkę do siatki rywali, jak się później okazało, ustalając wynik spotkania.

Po przerwie na murawie pojawili się najmłodsi wychowankowe Sparty. Patryka Zielonkę zastąpił Marcin Szymański. Ponadto przeciwko Szubiniance debiutowali Bartosz Zalewski i Łukasz Deruś. Ten pierwszy krótko po zameldowaniu się na boisku miał wyśmienitą okazję na podwyższenie wyniku, za co zebrał pochwały kolegów i owację od publiczności.

<!** reklama>Pomimo kolejnych sytuacji m.in. Mateusza Prylewskiego, który zastąpił na skrzydle Szymona Ciechowskiego, wynik pozostał bez zmian. Przy zaległym spotkaniu sąsiada z tabeli - Chełminianki, Sparta przewodzi w czwartoligowej tabeli z przewagą siedmiu punktów. Dotychczas tylko raz zremisowali, a dziesięć razy z rzędu wygrywali! Brodniczanie śrubują kolejne rekordy i zbliżają się do fenomenalnego wyniku sprzed dwóch sezonów, kiedy w rundzie jesiennej także nie zaznali smaku porażki.

Teraz z Kujawianką

W tym tygodniu Sparta jedzie do Kujawianki Izbicy Kujawskiej, gdzie dwa tygodnie temu punkty zgubili rypińscy lechici.

Natomiast kolejne spotkanie w Brodnicy odbędzie się 26 października, kiedy brodniczanie zagrają przeciwko Gopłu Kruszwica.

***

Strzelają dla Sparty

Drużynowa klasyfikacja strzelców:

13 - Krzysztof Kretkowski,

8 -Mateusz Prylewski,

4 - Łukasz Ciechowski,

3 - Arkadiusz Kozłowski

1 - Wojciech Springer, Patryk Zielonka, Adam Wiśniewski, Michał Żurowski i Rafał Klonowski.