Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Grębocinie pojawi się system rejestrujący przejazdy na czerwonym

Redakcja
Skrzyżowanie w Grębocinie należy do najniebezpieczniejszych w regionie. Nowy system ma poprawić sytuację
Skrzyżowanie w Grębocinie należy do najniebezpieczniejszych w regionie. Nowy system ma poprawić sytuację Grzegorz Olkowski
Skrzyżowanie ul. Lubickiej z Dworcową jest jednym z najniebezpieczniejszych w regionie. Kamery wymierzone przeciwko piratom drogowym podobają się lokalnej społeczności.

- Skrzyżowanie w Grębocinie należy do najniebezpieczniejszych w gminie - komentuje Marek Olszewski, wójt Lubicza. - Każda inicjatywa, zmierzająca do poprawy sytuacji jest cenna.
[break]
Jak informuje policja, przejazdy na czerwonym świetle są wysoko notowane w statystykach.
- Jest to jedno z najczęściej popełnianych przewinień - przyznaje podinsp. Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji. - Na pierwszym miejscu jest prędkość, a dalej nieustąpienie pierwszeństwa i niestosowanie się do znaków. Przejazd na czerwonym świetle może dotyczyć obu tych sytuacji.
W Grębocinie krzyżują się wojewódzka „552” i krajowa „15”. Jak wynika z obserwacji, najczęściej przy czerwonym świetle przejeżdżają zniecierpliwieni kierowcy, skręcający w lewo. Zamiast poczekać na zielone światło, pokonują skrzyżowanie na „późnym żółtym”, jak często tłumaczą policjantom.
W całym kraju Generalna Inspekcja Transportu Drogowego zainstaluje w najbliższym czasie 20 kamer rejestrujących przejazdy na czerwonym świetle. Urządzenia zostaną zlokalizowane w miejscach szczególnie niebezpiecznych. Zaledwie trzy pojawią się w Kujawsko-Pomorskiem, w tym jedno na feralnym skrzyżowaniu w Grębocinie.
Mieszkańcy gminy przyjęli tę wiadomość z entuzjazmem. - Robimy wszystko, co jest w naszej gestii dla poprawy bezpieczeństwa - przyznaje wójt Marek Olszewski.

Jako jedna z nielicznych gmin, Lubicz utrzymuje instytucję „agatki”, która przeprowadza dzieci przez ruchliwą drogę.
- Jesteśmy przekonani, że tylko przebudowa skrzyżowania umożliwi zwłaszcza pieszym bezpieczne przejście. Natomiast zdajemy sobie sprawę, że przebudowy dróg nie następują szybko. Dlatego takie inicjatywy jak ustawienie sygnalizacji czy innych urządzeń, które zmuszają kierowców do przepisowej jazdy, są cenne - ocenia Marek Olszewski. - Przejeżdżanie na czerwonym świetle to jeden z największych grzechów kierowców. Zdyscyplinowanie w tak elementarnej sprawie jest ważne.
Chociaż inwestycja jest realizowana na krajowej „15”, to dzieje się poza jej administratorem z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
- Kamery nie będą w żaden sposób powiązane z sygnalizatorami - zapewnia Tomasz Okoński, rzecznik GDDKiA w Bydgoszczy.
Jak działa system? Zdjęcie kierowcy, który zignorował czerwone światło, trafi do Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem. Analogicznie, jak ma to miejsce z fotoradarami. Mandat wystawi Inspekcja Transportu Drogowego, która administruje systemem. Wjazd na „późnym żółtym” będzie kosztował od 300 do 500 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska