Są takie miejsca w Grudziądzu, gdzie dwa sklepy wielkopowierzchniowe oddziela jedynie ulica. Kolejny taki przykład będzie wkrótce na osiedlu Lotnisko.
Przy ulicy Nauczycielskiej dobiega budowa marketu sieci Biedronka.
- Obecnie trwają prace wykończeniowe i w tej chwili nie jest jeszcze znany dokładny termin otwarcia - informuje biuro prasowe Jeronimo Martins Polska. - Będzie to dziesiąta placówka naszej sieci w Grudziądzu. Zostanie w niej zatrudnionych kilkanaście osób, podobnie jak w innych sklepach tego formatu.
Po drugiej stronie ulicy znajduje się Tesco, a kawałek dalej POLOmarket. Oprócz tego na osiedlu są również sklepy pod szyldem Stokrotki i Lidla, a całkiem blisko jest z Lotniska do Carrefoura.
Część mieszkańców narzeka, że takie skupisko marketów zabija drobny handel. Inni się cieszą z dużego wyboru. Są też tacy, którzy zwyczajnie im zazdroszczą.
- Już niedługo trudno będzie zliczyć wszystkie markety na Lotnisku, a tymczasem na Rządzu nie ma ani jednego - mówi jeden z mieszkańców ulicy Sobieskiego. - To prawda, że w pobliżu jest Real i Biedronka, ale na samym osiedlu wyraźnie brakuje marketu. A przecież miejsca jest sporo.
Jaki wpływ na to, ile marketów i gdzie powstaje w mieście, mają jego władze? Powszechnie mówi się, że żaden, bo inwestor na prywatnym terenie może zbudować, co chce. W rzeczywistości nie jest tak do końca.
O tym, co może powstać na danej działce, decydują zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. To one określają, czy jest tam możliwy handel i na jakiej powierzchni.
Grudziądz jest pokryty takimi planami w 65 proc. Powstają one na zlecenie Urzędu Miejskiego i są uchwalane przez Radę Miejską. Zdarza się, że właściciele nieruchomości proszą o wprowadzenie zmian, jeśli zapisy kolidują z ich planami inwestycyjnymi.
- Wnioski inwestorów są pozytywnie rozpatrywane w sytuacji, gdy studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Grudziądza oraz możliwości finansowe samorządu pozwalają na zmianę miejscowego planu - wyjaśnia Magdalena Jaworska-Nizioł, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego. - Innymi słowy, muszą istnieć dwie przesłanki, by rozpocząć procedurę zmiany planu: brak przeszkód prawnych oraz środki finansowe. Władze samorządowe zabiegają o nowych inwestorów, którzy stworzą miejsca pracy, więc wola współpracy w tym zakresie jest w pierwszej fazie rozmów bardzo istotna.
Ostatnio zmieniony został plan dla terenu po dawnych Zakładach Mięsnych. Władze miasta przystały na propozycje nowego właściciela, licząc na to, że w końcu na tej nieruchomości coś zacznie się dziać. Niewykluczone, że tam również pojawi się jakiś market.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?