Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Grudziądzu market goni market

Marcin Dutkowski
Są takie miejsca w Grudziądzu, gdzie dwa sklepy wielkopowierzchniowe oddziela jedynie ulica. Kolejny taki przykład będzie wkrótce na osiedlu Lotnisko.

Są takie miejsca w Grudziądzu, gdzie dwa sklepy wielkopowierzchniowe oddziela jedynie ulica. Kolejny taki przykład będzie wkrótce na osiedlu Lotnisko.

Przy ulicy Nauczycielskiej dobiega budowa marketu sieci Biedronka.

- Obecnie trwają prace wykończeniowe i w tej chwili nie jest jeszcze znany dokładny termin otwarcia - informuje biuro prasowe Jeronimo Martins Polska. - Będzie to dziesiąta placówka naszej sieci w Grudziądzu. Zostanie w niej zatrudnionych kilkanaście osób, podobnie jak w innych sklepach tego formatu.

Po drugiej stronie ulicy znajduje się Tesco, a kawałek dalej POLOmarket. Oprócz tego na osiedlu są również sklepy pod szyldem Stokrotki i Lidla, a całkiem blisko jest z Lotniska do Carrefoura.

Część mieszkańców narzeka, że takie skupisko marketów zabija drobny handel. Inni się cieszą z dużego wyboru. Są też tacy, którzy zwyczajnie im zazdroszczą.

- Już niedługo trudno będzie zliczyć wszystkie markety na Lotnisku, a tymczasem na Rządzu nie ma ani jednego - mówi jeden z mieszkańców ulicy Sobieskiego. - To prawda, że w pobliżu jest Real i Biedronka, ale na samym osiedlu wyraźnie brakuje marketu. A przecież miejsca jest sporo.

Jaki wpływ na to, ile marketów i gdzie powstaje w mieście, mają jego władze? Powszechnie mówi się, że żaden, bo inwestor na prywatnym terenie może zbudować, co chce. W rzeczywistości nie jest tak do końca.

O tym, co może powstać na danej działce, decydują zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. To one określają, czy jest tam możliwy handel i na jakiej powierzchni.
Grudziądz jest pokryty takimi planami w 65 proc. Powstają one na zlecenie Urzędu Miejskiego i są uchwalane przez Radę Miejską. Zdarza się, że właściciele nieruchomości proszą o wprowadzenie zmian, jeśli zapisy kolidują z ich planami inwestycyjnymi.

- Wnioski inwestorów są pozytywnie rozpatrywane w sytuacji, gdy studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Grudziądza oraz możliwości finansowe samorządu pozwalają na zmianę miejscowego planu - wyjaśnia Magdalena Jaworska-Nizioł, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego. - Innymi słowy, muszą istnieć dwie przesłanki, by rozpocząć procedurę zmiany planu: brak przeszkód prawnych oraz środki finansowe. Władze samorządowe zabiegają o nowych inwestorów, którzy stworzą miejsca pracy, więc wola współpracy w tym zakresie jest w pierwszej fazie rozmów bardzo istotna.

Ostatnio zmieniony został plan dla terenu po dawnych Zakładach Mięsnych. Władze miasta przystały na propozycje nowego właściciela, licząc na to, że w końcu na tej nieruchomości coś zacznie się dziać. Niewykluczone, że tam również pojawi się jakiś market.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska