Hitem inauguracyjnej kolejki trzeciej ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej będą derby w Rypinie, gdzie w sobotę miejscowy Lech podejmie Zdrój Ciechocinek.
<!** Image 2 align=right alt="Image 92215" sub="Drużyna Legii Chełmża (z lewej Tomasz Urbański) będzie grała w nowym sezonie o miejsce w środkowej części tabeli / Fot. Jacek Smarz">- Od wielu dni żyjemy tym meczem, nie tylko dlatego, że są to derby - mówi Jarosław Sochacki, trener rypińskiego klubu. - Przede wszystkim po jedenastu latach przerwy zagramy w trzeciej lidze. Liczymy na komplet punktów, bo z kim mamy wygrywać, jak nie u siebie ze Zdrojem, ale zdajemy sobie sprawę, że w tej lidze nie można lekceważyć żadnego przeciwnika. Zwłaszcza, że istnieje obawa, że ciechocinianie, którzy późno rozpoczęli przygotowania, mogą w pierwszych spotkaniach jechać na świeżości. Mam już w głowie prawie całą jedenastkę na ten mecz, są jeszcze wątpliwości co do jednego nazwiska.
Jak mają na imię?
Jedenastki w głowie nie ma jeszcze natomiast trener Sławomir Ryszkiewicz, który od niespełna tygodnia pracuje w ciechocińskim klubie.
- Po raz drugi z rzędu jestem w podobnej sytuacji - czyli gdy przychodzę, to transfery są już przeprowadzone i nie mam wpływu na to z kim pracuję - mówi. - Nie miałem czasu poznać nie tylko możliwości wszystkich zawodników, ale także zapamiętać wszystkich po imieniu. Zespół jest bardzo młody, mam jednak nadzieję, że wolą walki będziemy wydzierać punkty rywalom.
<!** reklama>Mień Lipno wybiera się do Opalenicy, gdzie w sobotę zmierzy się z miejscowym Promieniem.
- Z tego co słyszałem, to rywal ma bardzo silną drużynę - twierdzi trener Bogdan Saboń. - Jednak my dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy i liczę, że już w najbliższych meczach będą tego efekty.
Również w sobotę Włocłavia podejmie Polonię Nowy Tomyśl.
- O tej drużynie wiemy niewiele, poza tym, że siłą napędową rywala są dwaj zagraniczni piłkarze- mówi Konrad Ratajczyk, trener koordynator włocławskiego zespołu. - Na pewno będzie to trudny mecz, ale wierzymy, że uda się zdobyć trzy punkty.
Olimpia z Picelukiem
Włocłavia zagra bez Sebastiana Niteckiego, który pauzuje za żółte kartki. W ataku obok Radosława Wucińskiego zagra młody Bartosz Śmigiel, który bardzo dobrze prezentował się w okresie przygotowawczym.
Olimpia Grudziądz będzie podejmowała Spartę Oborniki.
- Wzmocniliśmy się sześcioma zawodnikami, nikt z czołowych piłkarzy nie odszedł - mówi Krzysztof Nowacki, sekretarz Sparty Oborniki. - O Olimpii wiemy, że ma nowego trenera ze znanym nazwiskiem, że wygrała wszystkie spotkania sparingowe i jest silnym zespołem myślącym nawet o awansie do II ligi, ale do Grudziądza po porażkę się nie wybieramy.
Optymizmu nie brakuje też gospodarzom, więc zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie. W barwach Olimpii będzie mógł zagrać Paweł Piceluk, wykupiony już z Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie.
Nieobliczalna młodzież
Legia Chełmża wyjeżdża w sobotę do Bydgoszczy na spotkanie z Chemikiem. W zespole trenera Jerzego Smolarza jest kilku nowych zawodników, w ostatnio dołączyli jeszcze dwaj piłkarze Elany, obrońca Michał Opiłka i bramkarz Mateusz Saładziak.
- Naszym celem w tym sezonie będzie zajęcia miejsca w środku tabeli - zdradza szkoleniowiec legionistów. - Dlatego liczymy na dobry start rozgrywek. Ale w Bydgoszczy łatwo nie będzie, bo młodzież Chemika jest nieobliczalna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
