W piątek kawalerzyści znów przyjadą do Grudziądza na XXIV zjazd

Najstarsi ułani mają po 99 lat, ale nie wyobrażają sobie zjazdu bez swojego udziału.

Zjazdy organizuje fundacja na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej. W tym roku odszedł jeden z twórców fundacji Antoni Ławrynowicz, kawalerzysta, który na zjazdach bywał od początku.

- To oficer, w którym było coś wyjątkowego. Ta jego obecność na 22. zjazdach zostawiła w naszym mieście niezatarty ślad, także w naszych umysłach w postrzeganiu kawalerzystów przez grudziądzan. Był wspaniałym człowiekiem, wyglądał jakby zszedł z obrazów Kossaka - mówi Karola Skowrońska, prezes Fundacji na Rzecz tradycji Jazdy Polskiej. - Na pierwszym zjeździe było prawie trzystu kawalerzystów. Oni dzięki nam, a my dzięki nim stworzyliśmy szlak pamięci o polskiej kawalerii, o kawaleryjskim Grudziądzu, którego nie da się zatrzeć. Mimo że odchodzą, to nam w tym roku przybędzie dwóch nowych kawalerzystów, którzy przyjadą do Grudziądza po raz pierwszy. To nie są absolwenci CWK, ale są to oryginalni żołnierze dwóch pułków walczących na froncie II wojny światowej.

W tym roku do Grudziądza przyjedzie około 130 gości z kraju i zagranicy. Jak będzie wyglądał 24. zjazd?

- Stałymi punktami charakterystycznymi dla Grudziądza jest szlak pamięci. Odwiedzamy groby dowódców na Cmentarzu Garnizonowym mi. in. pierwszego komendanta Centralnej Szkoły Kawalerii gen. Stefana de Castenedolo Kasprzyckiego, będziemy w jednostce wojskowej przy ul. Hallera, która od 2006 roku nosi imię gen. Zygmunta Podhorskiego.

Wizyta w koszarach jest stałym elementem. Wydawałoby się, że te koszary są na wszystkie strony sprawdzone, zobaczone, że kawalerzyści byli w każdym kącie, stajni czy ujeżdżalni, ale nawet ci, którzy byli tu 10 czy 15 razy chcą jeszcze raz zobaczyć miejsca, gdzie spędzili część swojego życia Ta dwugodzinna wizyta w jednostce jest dla wszystkich gości bardzo ważna - wyjaśnia prezes.

Pierwszego dnia zjazdu dla zaproszonych gości wyświetlony będzie film w 3 D "1920 Bitwa Warszawska". Na zjeździe obecny będzie też syn jednego z oficerów Andrzej Szenajch, scenograf i projektant wszystkich kostiumów do tego filmu, pracujący przy filmach batalistycznych. Drugiego dnia po emocjach w jednostce zjazd wybiera się do Działowa w gminie Stolno, gdzie w klubie jeździeckim Joker im. 8 Pułku Strzelców Konnych będą pokazy jeździeckie oddziałów, które kultywują tradycje Pomorskiej Brygady Kawalerii. W tej brygadzie były cztery pułki kawaleryjskie m.in. 18. Pułk Ułanów Pomorskich z Grudziądza. Każdy oddział wykona specjalny pokaz na parkurze. Ponadto pierwszy raz przyjadą do Grudziądza prezesi wszystkich Kół Pułkowych kultywujących tradycje poszczególnych pułków, który mają nadane w Londynie patenty. Trzeciego dnia tradycyjnie odbędzie się msza święta w bazylice oraz złożone zostana kwiaty pod pomnikim Józefa Piłsudskiego.

Jak co roku kapituła odznaczy też osoby, które zasłużyły się na rzecz fundacji. Uhonorowanych zostanie 12 osób.

Czy będzie jubileuszowy 25. zjazd i kolejne, biorąc pod uwagę sędziwy wiek kawalerzystów?

- Póki sił i chęci starczy i póki kawalerzyści czy ich rodziny będą chcieli przyjeżdżać do Grudziądza, to my jesteśmy do tego powołani - zapewnia Karola Skowrońska.