- Skala tego, co działo się w Brzozie, jest porażająca i trudno uznać to za wypadek przy pracy. To był świetnie prosperujący biznes oparty na krzywdzie zwierząt - mówi Aleksandra Głowacka, wiceprezes Fundacji „Azyl dla królików”, która przejęła 123 zwierzęta.
Więcej o tej bulwersującej sprawie w jutrzejszych "Nowościach"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?