Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Poznaniu zagrają osłabieni

Jakub Pieczatowski
SP 28 meczSP 28 - mecz Pomorzanin - Bałagany Ł.
SP 28 meczSP 28 - mecz Pomorzanin - Bałagany Ł. Adam Zakrzewski
Na ligowe parkiety wracają hokeiści halowi Pomorzanina Toruń. Dzisiaj wicemistrzowie Polski rozegrają dwa mecze eliminacyjne w Poznaniu.

Rywalami podopiecznych Piotra Żółtowskiego będą AZS Politechnika Poznańska i Stella Gniezno. Faworytami obu spotkań są torunianie.
Choć od ostatnich ligowych meczów minął już ponad miesiąc, w tym czasie zawodnicy Pomorzanina nie próżnowali. Oprócz regularnych treningów i wewnętrznych gier kontrolnych, ekipa trenera Piotra Żółtowskiego rozegrała zwycięski sparing z LKS-em Gąsawa. Ponadto kadrowicze, zarówno ci z seniorskiej reprezentacji jak i ci z młodzieżowych, uczestniczyli w zgrupowaniach, a na początku 2016 roku wzięli udział w turnieju w Wiedniu.

Wystąpili w Wiedniu

Do stolicy Austrii pojechali: Krystian Makowski, Michał Raciniewski i Arkadiusz Rutkowski. Polacy pokonali Niemców, Szwajcarów i Austriaków, zremisowali z Arminen Wiedeń i przegrali z Czechami. To dało im trzecie miejsce w klasyfikacji końcowej. Niestety, z Wiednia z kontuzją wrócił Rutkowski.
- Już w pierwszym meczu z Czechami nabawiłem się urazu mięśnia prawej nogi i w kolejnych spotkaniach nie zagrałem – opowiada reprezentacyjny obrońca Pomorzanina. - Przez tę kontuzję nie mogę trenować z chłopakami z Pomorzanina i mój udział w zawodach w Poznaniu jest wykluczony. Mam nadzieję, że uda mi się wykurować do mistrzostw Europy, które za nieco ponad tydzień odbędą się w Pradze.
Ale to nie jedyne zmartwienie trenera Żółtowskiego. Z kontuzją borykał się także Rafał Szrejter, który dopiero w tym tygodniu mógł wrócić do treningów z pełnym obciążeniem. Także niedawno do kolegów z drużyny dołączyli Ukraińcy, którzy na czas świąteczno-noworoczny dostali wolne i pojechali do swych domów.

Nie ułatwia pracy

- To wszystko nie ułatwia pracy, podobnie jak absencja na treningach kadrowiczów czy turniejowy system rozgrywek, z którego nie jestem zadowolony – tłumaczy trener Żółtowski. - Teraz już koncentrujemy się na najbliższych spotkaniach. Jak zwykle celujemy w zwycięstwa, choć spodziewam się, że będzie ciężko. Czeka nas trudna przeprawa.
Ekipa Pomorzanina wybiera się do Poznania w sobotę bardzo wczesnym rankiem, bowiem już o godzinie 10 rozegra pierwszy mecz z AZS-em Politechniką. Niespełna dwie i pół godziny później zmierzy się ze Stellą.
- Gnieźnianie, których fajnie taktycznie ustawił Rafał Grotowski, wydają się lepszą drużyną niż AZS, ale my nie możemy pozwolić sobie na zlekceważenie żadnego przeciwnika – uważa trener Żółtowski. - W tym systemie rozgrywek jest tak, że mecz meczowi nierówny.
Przypominamy, że Pomorzanin rozpoczął rozgrywki od porażki z LKS Gąsawa i wygranej z Wartą Poznań.
Drugi nasz zespół, Bałagany Łubianka, też zagra w sobotę dwa mecze. Ekipa trenera Zbigniewa Kulpy, która występuje w grupie A i przegrała do tej pory wszystkie cztery spotkania, zmierzy się w Gnieźnie z AZS-em AWF-em Poznań i miejscowym Startem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska