- Chcąc dotrzymać harmonogramu nie rezygnujemy z robót bitumicznych w trakcie upałów - dlatego, jak tłumaczy Tomasz Królak z firmy Skanska, kierownik robót na drugim odcinku trasy średnicowej, wczoraj pomimo 30-stopniowych upałów budowlańcy lali asfalt.
- W przypadku tak wysokich temperatur rozpoczynamy pracę znacznie wcześniej lub wprowadzamy dłuższe przerwy w jej trakcie.
W barze mlecznym „Małgośka” drzwi do kuchni były wczoraj szeroko otwarte.
Zobacz galerię: Wylewanie asfgaltu na drugim odcinku średnicówki
[break]
- Ratujemy się wentylatorami i zimnym prysznicem. Trochę pomagają też wyciągi nad kuchenkami - mówi Małgorzata Rozental, kucharka z baru przy ul. Szczytnej, która najbardziej obawia się nadchodzącej soboty i prognozowanego rekordu ciepła, 36 stopni Celsjusza.
W gastronomii gorączka daje w kość podwójnie, smażone kotlety i gorące zupy z menu trzeba przygotować nawet w największym upale.
Na pełnych obrotach pracuje Piekarnia i Cukiernia Rumińscy w Głogowie. W najgorętszej piecowni na termometrze było wczoraj rano 36 stopni Celsjusza. Strach pomyśleć co by było, gdyby nie pochłaniające ciepłe powietrze wyciągi, wysokie pomieszczenia (6,5 metra) oraz otwierająca się kopuła dachu.
- Robimy dłuższe przerwy śniadaniowe. Pracownicy mogą schłodzić się w dwóch klimatyzowanych pomieszczeniach zakładu - zapewnia właściciel, Krzysztof Rumiński.
Upał poluzował nieco urzędowy dress code w magistrackim Wydziale Spraw Administracyjnych. Wyjątkowo akceptowane są np. sukienki bez rękawów. W siedzibie klimatyzowane są tylko pomieszczenia dla interesantów - sale dowodów i ewidencji ludności. W pozostałych pracują wentylatory.
Największy upał dopiero przed nami. W sobotę temperatura zbliży się do historycznego rekordu ciepła z 11 lipca 1959 roku, gdy słupki rtęci w mieście pokazały 38,2 stopnia Celsjusza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?