Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W spółdzielniach na Kujawach i Pomorzu nerwówka. Jak zminimalizować lokatorom szok cenowy

(wixad)
Jeśli mielibyśmy zaoszczędzić, wytyczne w przepisach musiałyby ulec czasowej zmianie.
Jeśli mielibyśmy zaoszczędzić, wytyczne w przepisach musiałyby ulec czasowej zmianie. Arkadiusz Wojtasiewicz
Spółdzielnie mieszkaniowe drżą przed sezonem grzewczym. Ale czy robią coś więcej, żeby zawalczyć z nachodzącą nieuchronnie falą podwyżek.

Jak obniżyć koszty, zachodzą w głowę właściciele i administratorzy nieruchomości w całej Europie. Bo mnożenie cyfr w rachunkach może poskutkować falą niewypłacalności lokatorów. Niemieckie Stowarzyszenie Najemców opracowało 9-punktowy plan wspierania lokatorów przed podwyżkami cen gazu. W budynkach komunalnych trwają tam gorączkowe przeglądy szczelności, a lokatorzy znajdują w skrzynkach poradniki jak racjonalnie gospodarować ciepłem i energią elektryczną. Podobnie jest we Francji, w której nacisk kładziony jest przede wszystkim na oszczędność prądu. Chodzi o ryzyko blackoutu, w sytuacji, gdy wskutek braku gazu, ludzie zaczną dogrzewać się elektrycznymi grzejnikami.
A jak jest u nas? Mówiąc najogólnie - większość spółdzielni nie otrząsnęła się jes
zcze z szoku cenowego.

Przepisy zostaną zmienione?

- Zadał mi pan trudne pytanie – mówi prezes Włocławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Zdzisław Hejna. - Na razie za wcześnie aby mówić o akcjach oszczędzania. Rozważamy różne warianty. Pytanie co będzie z dopłatami do ogrzewania i czy będą dopłaty również dla spółdzielni. Nad oszczędnościami pracujemy już od lat – docieplamy co się da, wymieniamy stolarkę na klatkach i pomagamy mieszkańcom w wymianie okien na bardziej szczelne. Ograniczenia w poborze ciepła są zależne od tego, czy rząd zmieni coś w ustawie. Póki co w ustawie określone są temperatury zarówno ciepłej wody, jak i czynnika grzewczego. Więc na dziś za wcześnie o tym mówić, bo nie wiemy w jakim kierunku pójdzie rząd. Sądzę, że dojdzie do pewnych kroków i przepisy zostaną zmienione.

Gorzej, gdy warunki się pogorszą

Marek Żółtowski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Toruniu oraz Regionalnego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych nie kryje, że sytuacja spółdzielni posiadających umowy z ciepłowniami jest mniej nerwowa: - Od lipca taryfa w Toruniu wzrosła o 41 proc. (i 37 w części zmiennej). Na razie przekłada się to na wzrost zaliczek na poziomie 25 proc. Wynik ostateczny poznamy dopiero po 12 miesiącach i będzie oczywiście uzależniony od warunków pogodowych. Jeśli zima będzie podobna do ostatniej, będzie to znośne, gorzej jeśli warunki się pogorszą. Wówczas koszty mogą być sporo wyższe. Na rynku toruńskim, gdzie podstawowym dostarczycielem ciepła jest PGE mamy zapewnienie, ze nie powinniśmy się obawiać przerw w dostawie energii cieplnej. Producent jest w grupie przedsiębiorstw, które mają zapewniony priorytetowy dostęp do tego paliwa.

Prezes Żółtowski bierze jednak pod uwagę, że sytuacja może się zmienić: - Na razie można sobie taką sytuację jedynie wyobrażać, ale jeśli pojawią się realne problemy, być może trzeba będzie myśleć o wyłączeniu ciepłej wody, żeby energii zużywać mniej. Na ten moment jest to tylko gdybanie.

1 tys. zł za ogrzewanie przeciętnego mieszkania

Zastępca prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej Dom Marzeń w Grudziądzu, Arkadiusz Guzowski nie kryje zadowolenia, że w przypadku kotłowni gazowych, ceny gazu jego spółdzielnia ma zagwarantowane do końca przyszłego roku: - W większości korzystamy jednak z ciepła miejskiego. Tu spodziewany się wzrostu kosztów o 20-30 proc.

Bogusław Cichocki, prezes spółdzielni w Chełmży, administruje również miniaturową spółdzielnią w Warszewicach, ma więc możliwość porównania: - W małej spółdzielni bardzo trudne jest redukowanie kosztów Trzeba na przykład zatrudnić palacza, który bez problemu obsłużyłby urządzenia do ogrzania dwukrotnie większej liczby mieszkań. Poniżej pewnych kosztów nie da się już zejść.

Chełmżyńska spółdzielnia płaciła wcześniej 10 gr za 1 kWh gazu, dziś musi zapłacić 21 groszy - Według wstępnych wyliczeń koszty samego ogrzewania w przeciętnym mieszkaniu wyniosą około tysiąca złotych – szacuje prezes Cichocki. - Mamy też jedną kotłownię na olej opałowy. Tu koszt ogrzewania wyniesie około 10 złotych od metra, to dwa razy więcej niż w ubiegłym roku, przyjmując cenę 7 zł za litr.

Ciepłolubni łatwo nie ustąpią

Może jednak spółdzielnie mogą zrobić więcej, aby zmniejszyć negatywne skutki podwyżek – wstrzymać niektóre inwestycje, ograniczyć oświetlenie, prowadzić akcję instruktażową?

Prezes Żółtowski, podobnie jak jego kolega z Włocławka, główne ograniczenie widzi w przepisach: - Mowa w nich o temperaturze projektowej 20 stopni. Jeśli mielibyśmy zaoszczędzić, wytyczne w przepisach musiałyby ulec czasowej zmianie. Oczywiście konsekwencją byłby mniejszy komfort cieplny. Wymaga to rozsądnej analizy, żeby nie wylewać dziecka z kąpielą. Czytałem ostatnio, że ktoś zdecydował się do wyłączenia oświetlenia z powodów oszczędnościowych, ale mieszkańcy zmusili włodarzy miasta, aby z powodów bezpieczeństwa to oświetlenie przywrócić. Nie ze wszystkich kosztów da się w prosty sposób zejść. Mieszkańcy odpowiednio wcześniej powinni być o tym uprzedzeni, żeby się z tym oswoić. Tyle że oszczędności są już na co dzień stosowane przez większość mieszkańców. Już dziś niektórzy zadowalają się temperaturą 18 stopni, ale są też osoby ciepłolubne, którym nie wystarcza im 20 stopni. Dlatego bez oparcia w przepisach decyzji o obniżeniu temperatury spółdzielnie na pewno nie podejmą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomorskie Targi Mieszkaniowe "Dom Mieszkanie Wnętrze" w Gdyni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W spółdzielniach na Kujawach i Pomorzu nerwówka. Jak zminimalizować lokatorom szok cenowy - Gazeta Pomorska

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska