- Przedsiębiorcy cały czas są obciążeni opłatami za koncesje alkoholowe, podczas gdy nie mogą go sprzedawać, bo ich lokale są zamknięte. to jest niedorzeczne i nieuczciwe w stosunku do nich - zaznacza poseł Paweł Szramka (niezrzeszony) z Brodnicy, który niedawno wniósł interpelację w tej sprawie. Skierował ja do ministra rozwoju, pracy i technologii.
Polecamy
- Zmiany w zwolnieniach lekarskich. Nowe zasady L4 bardziej korzystne dla pracowników
- Najmłodsi uczniowie wrócili do podstawówek. Jak wygląda nauka w reżimie sanitarnym?
- Toruń nie będzie się promował w samolotach latających z i do Bydgoszczy. Dlaczego?
- Brzęczek zwolniony! Jest idealny kandydat na jego miejsce?
"Wskutek pandemii przedsiębiorcy prowadzący działalność gastronomiczną zostali pozbawieni możliwości funkcjonowania w zakresie sprzedaży napojów alkoholowych (sprzedaż tę realizują bowiem wyłącznie do spożycia na miejscu). Jak wskazują zainteresowani przedsiębiorcy, dużym wsparciem dla nich byłaby możliwość częściowego umorzenia ustawowych opłat lub chociaż przesunięcie ich terminu płatności (najbliższy przypada na koniec stycznia 2021 r.). W tym momencie brak jest jakichkolwiek podstaw prawnych do działań polegających na umorzeniu bądź przesunięciu ww. terminów. Należy przypomnieć, że ostatnia rata opłaty za koncesję za rok 2020 była na koniec września, a praktycznie od października do chwili obecnej branża nie ma możliwości sprzedaży alkoholu.
Może wzorem ustawy z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw, nadającej organowi wykonawczemu (wójtowi, burmistrzowi, prezydentowi miasta) szereg nowych uprawnień, choćby w zakresie wykonywania budżetu jednostki samorządu terytorialnego, warto by nadać takie uprawnienia w zakresie opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych w całej branży HoReCa (umarzanie, odraczanie)" - proponuje poseł Paweł Szramka.
Polecamy
Interpelację parlamentarzysty kończy pytanie: "Czy w związku z opisanym stanem prawnym istnieje możliwość szybkiego udzielenia pomocy (włącznie ze zmianą prawa) ww. grupie przedsiębiorców prowadzących działalność gastronomiczną i hotelarską w sytuacji ograniczeń w prowadzeniu tej działalności wynikających z działań rządu RP w walce z COVID-19?". Odpowiedzi ministerstwa jeszcze nie ma.
Przypomnijmy, że w sprawie uregulowanie prawnego możliwości zwalniania przez samorządu z opłacania koncesji interweniował już wcześniej prezydent Michał Zaleski. - W momencie drugiego lockdownu przedsiębiorcy zwrócili się do nas o obniżenie czy odroczenie koncesji, ale brak było w tamtym czasie podstawy prawnej, która dawałaby nam taką możliwość. Właśnie wtedy, w listopadzie 2020 roku, prezydent Torunia skierował pismo do Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii z prośbą o wprowadzenie mechanizmów wspierających przedsiębiorców prowadzących działalność gastronomiczną. Wsparcie dla branży gastronomicznej polegać miałoby na wprowadzeniu ulg dot. opłaty za zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży lub prolongaty terminów płatności. Obecnie obowiązujące prawo nie daje takiej możliwości - wyjaśnia Anna Kulbicka-Tondel, rzeczniczka prezydenta.
Polecamy
Rzeczniczka prezydenta przekazała nam, że w oczekiwaniu na rządowe ustalenia miasto przygotowuje pakiet rozwiązań dla tej branży. Tymczasem przedsiębiorcy się niecierpliwią i nie kryją rozgoryczenia. Opłacanie koncesji na sprzedaż alkoholu, którym de facto od października nie handlują, uznają za dobijanie ich branży.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?