W Sylwestra wypoczynek zamiast zabawy

Wielu grudziądzan noc z 31 grudnia na 1 stycznia spędzi w domu, w kameralnym gronie, ale nie brakuje tych, którzy wyjadą poza Polskę.

- Do tej pory w Sylwestra bawiłem się ze znajomymi w naszym mieście lub na przykład wyjeżdżaliśmy nad morze - mówi Adam Skrzętnicki, student z Grudziądza. - Teraz postanowiliśmy wraz z dziewczyną, że pora na jakąś zmianę. Rozglądamy się mocno za wycieczkami zagranicznymi. Jest jeszcze trochę czasu na wybór, ale chyba zdecydujemy się wyjazd do którejś z europejskich stolic.

Jeszcze nie tak dawno numerem jeden na tej liście był Paryż.
Teraz zmieniają się nieco kierunki, ale i trendy. Spośród europejskich stolic dość dużym wzięciem cieszą się na przykład Praga i Budapeszt.

- To wyjazd na kilka dni, z reguły cztery czy pięć - informuje Klaudia Szymkowiak z biura podróży Tina. - W programie tego typu wycieczek jest zazwyczaj trochę czasu na zwiedzanie, trochę wolnego, no i jakaś sylwestrowa kolacja. Mamy także zawsze dodatkowe atrakcje do wykupienia w danym miejscu.

Ceny wycieczek do europejskich stolic to koszt rzędu od 900 do nawet 2-3 tysięcy złotych. Ale w ofertach biur podróży są też droższe perełki. Można na przykład wybrać się na Sylwestra do Tel Awiwu, Dubaju czy Nowego Jorku. Ta ostatnia przyjemność kosztuje około 5 tysięcy złotych (cena najczęściej obejmuje przelot i pobyt, różnie bywa z wyżywieniem).

- Chętnych na takie wycieczki raczej nie ma za dużo - dodaje Klaudia Szymkowiak.

Utrzymuje się natomiast trend, jaki można było zaobserwować już choćby przed rokiem. Grudziądzanie coraz częściej zamiast wyjazdu na zagranicznego Sylwestra, po prostu w tym czasie wykupują wycieczki. Na przykład do ciepłych krajów.

- Wybierają taki średnio siedmiodniowy wypoczynek przykładowo w Egipcie lub na Wyspach Kanaryjskich, żeby trochę uciec od tego całego zgiełku - zaznacza Michał Świder z biura podróży Holiday Link. - Oczywiście, jeśli na miejscu jest organizowana jakaś zabawa sylwestrowa, mogą wziąć w niej udział. A na całym świecie coś się zazwyczaj dzieje. Tego typu propozycje są przez naszych mieszkańców wybierane chętniej niż wyjazdówki. Ale i tak sporo osób rezygnuje, bo ceny są dość wysokie.

Przykładowo: za tygodniowy pobyt w Egipcie zapłacimy na przełomie roku około 2,6-2,8 tysiąca złotych (za wszystko) od osoby, a na wczasy na Wyspach Kanaryjskich nie ma co liczyć, gdy w portfelu nie mamy co najmniej 4 tysięcy złotych.

- W innych terminach na Kanary można pojechać nawet za połowę tej ceny, a i wycieczki do Egiptu dostaniemy już po 2 tysiące złotych - mówi nasz rozmówca.

Tym, którzy zdecydują się na pozostanie w Grudziądzu, zawsze do wyboru zostaje bal sylwestrowy. Ale i tutaj ceny do niskich nie należą. W zdecydowanej większości lokali para za uczestnictwo w takim balu w Grudziądzu i okolicach musi zapłacić przynajmniej 300 złotych. Zdarzają się nawet bale za ponad pół tysiąca. W cenę zazwyczaj wchodzą napoje, posiłki (ciepłe i zimne), muzyka taneczna oraz - jak to w Sylwestra - zabawa do białego rana.